Koszykarki MKK Siedlce w debiutanckim sezonie na parkietach Tauron Basket Ligi przekroczyły półmetek rozgrywek. Świąteczno-noworoczna przerwa w zmaganiach jest dobrym momentem do podsumowania dotychczasowych wyczynów podopiecznych Teodora Mollova i Arkadiusza Mazurkiewicza w elicie żeńskiego basketu.
Letnia przebudowa składu została przeprowadzona po długich analizach, jednak nie wszystkie transfery okazały się trafne. Okres przygotowawczy i – przede wszystkim – pierwsze mecze w TBLK dawały solidne podstawy do optymizmu. Dwa zwycięstwa i zacięty bój z Wisłą kazały upatrywać w MKK czarnego konia rozgrywek.
Proza ligi dopadła jednak MKK. Porażka z Wisłą była zaczątkiem siedmiomeczowej passy porażek. W meczu z Energą poważnej kontuzji doznała Paulina Misiek. W kolejnych meczach problemy ze zdrowiem miały także inne zawodniczki. Doszło do tego, że w meczach z Basketem Gdynia i AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski sztab trenerski MKK miał do dyspozycji zaledwie 6 koszykarek prezentujących ekstraklasowy poziom.
MKK w grudniu dokonał zmian w składzie. Siedlce opuściły Amerykanki Heather Butler i Amy Jaeschke. Eufemizmem jest stwierdzenie, że po obu spodziewano się więcej. Na ich miejsce pozyskano Serbkę i Polkę. Więcej wariantów na rozegraniu ma dać Marina Ristić, natomiast niezbędne centymetry pod koszem ma zapewnić Marta Jujka. Obie zadebiutowały w meczu z Widzewem Łódź.
Jeżeli chodzi o pozytywy to nie można pominąć dwóch nazwiska w kontekście letnich transferów. Amerykanka Eureka Brooks i Ukrainka Anna Zarycka w niemal każdym spotkaniu potwierdzają swoją klasę, mając przy tym niezaprzeczalny wpływ na wyniki MKK. Najlepszą Polką w pierwszych dwunastu meczach sezonu jest Magda Bibrzycka. Wspomniane koszykarki zdobyły 431 z 832 punktów zdobytych przez beniaminka z Siedlec w ekstraklasie.
Siedlecki klub z pewnością jest mądrzejszy niż kilka miesięcy temu. Cel pozostaje niezmienny, czyli awans do play-offów. MKK musi wygrać mecze z zespołami, które w tabeli plasują się pod nim. Ślęza, AZS UMCS, Basket Gdynia i Basket Konin. Mecz z tym ostatnim zespołem już w niedzielę 4 stycznia 2015 roku.
źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert
