Play-off na wyciągnięcie ręki

W ostatnim meczu wyjazdowym w rundzie zasadniczej siedlczanki wygrały 71:59 z Basketem Gdynia.

Pierwsze sekundy spotkania 21 kolejki były popisem Eweliny Gali. Była reprezentantka Polski najpierw trafiła za trzy punkty, a następnie nie pomyliła się z linii rzutów osobistych. Premierową zdobycz dla MKK zapisała na swoim koncie Anna Zarycka. Ukrainka chwilę później zaliczyła przechwyt i kolejny raz popisała się skutecznością, dzięki czemu siedlczanki przegrywały już tylko 6:7. W połowie pierwszej kwarty Zarycka dała MKK pierwsze prowadzenie w rywalizacji z trójmiejskim klubem (10:9). Siedlczanki złapały właściwy rytm i po trójce Elżbiety Mukosiej osiągnęły rezultat 17:10. Pierwsza kwarta zakończyła się zwycięstwem MKK w rozmiarze 22:16.

Na początku kolejne odsłony spotkania pierwsze punkty na swoje konto zapisała Marta Jujka. Basket z uporczywością maniaka próbował rzutów za 3 punkty, jednak skuteczność gdynianek pozostawiała wiele do życzenia. Lekcję skuteczności z dystansu dała Zarycka, po której trójce MKK miał 10 punktów handicapu (28:18). Ambitne koszykarki z Trójmiasta nie poddały się i w krótkim czasie zdołały zniwelować różnicę o połowę. Nie na długo. Siedlczanki powróciły do wcześniejszej przewagi przy stanie 33:23 i stopniowo ją powiększały. Do przerwy MKK wygrywał 40:26.

Po przerwie Magda Bibrzycka próbowała dobić rywalki, jednak jej rzut za 3 punkty nie znalazł drogi do celu. Basket odrobił część strat dzięki dobrej grze Angeliki Stankiewicz. Mimo to MKK kontrolował wydarzenia, a jego przewaga oscylowała w okolicach 10 punktów. Do trójkowej rywalizacji gdynianki zaprosiła Eureka Brooks. Amerykanka trafiła 3 razy z rzędu, z kolei gospodynie ustrzeliły w międzyczasie tylko dwie trójki. Brooks grała za dwie – albo i za trzy – punktując niemal co akcję. MKK prowadził po trzeciej kwarcie 61:40, a Brooks zdobyła w przedostatniej ćwiartce 17 punktów!

Ostatni akt meczu zaczął się od trójki Moniki Naczk. Siedlczanki przez kilka minut nie mogły trafić piłką do kosza, tak więc pomimo bezpiecznej przewagi sztab trenerski MKK skorzystał z przerwy na żądanie. Niemoc przyjezdnych przełamała Emina Demirović, trafiając po zbiórce. W kolejnej fazie czwartej kwarty Basket zaraził się nieskutecznością MKK, co doprowadziło do przerwy dla gdynianek. W przekroju całego meczu wyższość siedlczanek nie podlegała dyskusji i została potwierdzona zasłużonym 12-punktowym zwycięstwem.

W ostatniej kolejce rundy zasadniczej MKK zagra na własnym parkiecie z AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. Mecz zaplanowano na 8 marca, godz. 18:00.

04.03.15, 17:00 – Gdynia
TBLK: Basket Gdynia – MKK Siedlce 59:71 (16:22, 10:18, 14:21, 19:10)
Basket: 7. Monika Naczk 16, 24. Ewelina Gala 13, 3. Tiffany Brown 9, 44. Kateryna Dorogobuzowa 8, 6. Angelika Stankiewicz 8, 22. Agata Ostrowska 3, 4. Karina Różyńska 2, 10. Julia Adamowicz
MKK: 4. Eureka Brooks 23, 13. Anna Zarycka 13 (9 zb.), 21. Elżbieta Mukosiej 12, 6. Emina Demirović 8, 10. Magda Bibrzycka 7, 14. Marta Jujka 6 (9 zb.), 11. Magdalena Koperwas

Pozostałe wyniki 21 kolejki:
Artego Bydgoszcz – Wisła Can-Pack Kraków 68:90
AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski – AZS UMCS Lublin 74:48
CCC Polkowice – Widzew Łódź 70:45
Energa Toruń – Ślęza Wrocław 74:51
Glucose ROW Rybnik – Basket Konin 68:74

Tabela ligowa

źródło: własne / PZKosz; foto: Michał Głódź