Katarzyna Posiadała z Gladiatora Siedlce wystąpiła na gali Ladies Fight Night 2: That’s all folks. Podopieczna Andrzeja Wasilewskiego pokonała Martę Gusztab, po raz kolejny udowadniając, że jest czołową zawodniczką w Polsce.
Siedlczanka od początku do końca kontrolowała pojedynek i nie dała pola do popisu rywalce. Było to tak naprawdę show jednego aktora, choć może w tym przypadku raczej aktorki. Posiadała pokazała przede wszystkim, że rozwinęła się jako zawodniczka kickboxingu, prezentując techniki pięściarskie. Jak wiadomo, zawodnicy Muay Thai mają problem z klasycznym boksem, czego przykładem są nawet największe sławy światowego sportu. W przypadku Katarzyny wszystko jednak zmierza w odpowiednim kierunku i można mieć apetyt na więcej.
Jakie więcej? Zawodniczka Gladiatora wciąż ma kontrakt z organizacją Fight Exclusive Night oraz jest jedną z gwiazd Ladies Fight Night. Dobrymi występami w obydwu organizacjach zjednuje sobie nie tylko fanów sportów walki, ale również promotorów. Jak powiedziała w jednym z wywiadów po walce chce skupić się na walkach w LFN, a także nie wyklucza startów w MMA. Potwierdzeniem tych słów są sobotnie treningi z największym specjalistą od parteru w Siedlcach, trenerem Piotrem Rejtczakiem z Okniński Siedlce, posiadaczem purpurowego pasa BJJ. Posiadała jest zadowolona z tej współpracy i być może uzupełni starty w kickboxingu i muay thai startami w najwszechstronniejszej i najbardziej medialnej formule walki.
Poniżej jeszcze wywiad z Kasią po walce oraz nagranie z walki na Ladies Fight Night 2. Walka Katarzyny Posiadały zaczyna się po 30:25 filmu.
źródło: własne; foto: Łukasz Kupiński / fotokupinski.pl; wideo: Fight Travel, Firma na Koksie
