Wychowanek Pogoni Siedlce, Artur Boruc zrezygnował z występów w reprezentacji Polski. Jego dorobek w biało-czerwonych barwach zatrzymał się na 64 meczach.
– Chciałbym poinformować wszystkich zainteresowanych, że podjąłem decyzje, którą nosiłem w sobie od pewnego czasu. Ze względu na zdrowie i już „podeszły” wiek oraz konkurencję, która pozwala spać spokojnie. Ze względu na spokój ducha mojego i mojej rodziny, kończę piękna przygodę z Reprezentacją Polski w piłce nożnej. Dziękuję wszystkim szkoleniowcom z trenerem Adamem Nawałką na czele. Dziękuję kolegom piłkarzom i wszystkim sztabom szkoleniowym, z którymi miałem przyjemność współpracować – napisał Boruc na swoim koncie na Instagramie.
Boruc zadebiutował w kadrze 28 kwietnia 2004 roku za kadencji Pawła Janasa. Siedlczanin miał wysokie notowania u kolejnych selekcjonerów – za wyjątkiem Franciszka Smudy – i w wielu meczach ratował skórę Polakom.
Wystąpił na trzech turniejach rangi mistrzowskiej – MŚ 2006 w Niemczech, EURO 2008 na boiskach Austrii i Szwajcarii oraz EURO 2016 we Francji. Jego najbardziej pamiętnym momentem były heroiczne występy na boiskach naszego zachodniego sąsiada.
Niemcy – Polska 1:0
W 64 reprezentacyjnych meczach Boruc puścił 64 bramki, co sprawiło, że stał się polskim rekordzistą w swoim fachu. Na liście bramkarzy-rekordzistów w polskiej kadrze wyprzedza m.in. Jana Tomaszewskiego, Jerzego Dudka i Józefa Młynarczyka.
źródło: własne; foto: AFP
