piątek, 19 kwietnia 2024r.

Efekt nowej miotły zadziałał. Pogoń w końcu zwycięska! (fotogaleria)

Pod wodzą nowego szkoleniowca, Marcina Prasoła siedlecka Pogoń pokonała Górnik Łęczna 4:0. Dwa gole dla biało-niebieskich strzelił Adrian Paluchowski.

SYTUACJA WYJŚCIOWA

Nowy trener Pogoni dokonał kilku zmian w składzie w porównaniu do ostatniego meczu z Błękitnymi. W pierwszej jedenastce pojawili się: Damian Mosiejko, Andrzej Rybski oraz Bartosz Wiktoruk. Tuż przed wyjściem na boisko w składzie biało-niebieskich zaszła jeszcze jedna zmiana. Patryka Szczepańskiego zastąpił Sebastian Krawczyk.

PRZEBIEG MECZU

Pierwsze minuty to nerwowa gra obu zespołów. W 7 minucie Adam Mójta dośrodkował z rzutu rożnego w pole karne i Maciej Wichtowski był bliski zdobycia bramki. Chwilę później siedlczanie wyprowadzili groźną kontrę, którą strzałem zakończył Sebastian Krawczyk. Uderzenie młodzieżowca Pogoni zostało zablokowane przez defensora Górnika. 10 minuta: strzał Damiana Mosiejki z linii pola karnego poszybował tuż obok bramki. W 12 minucie Krystian Wójcik uderzył z rzutu wolnego z około 30 metrów i Rafał Misztal z trudem sparował piłkę na róg. Jedenaście minut później Adam Mójta otrzymał futbolówkę na skrzydle i gdy wszyscy myśleli, że dośrodkuje to ten oddał strzał na bramkę i prawie przelobował wysuniętego Patryka Rojka. Po pół godzinie gry Adrian Paluchowski główkował nad bramką po centrze Adama Pazio. W 41 minucie Adam Mójta dośrodkował w szesnastkę z rożnego, tam główkował Andrzej Rybski i zawodnik Górnika wybił futbolówkę z linii bramkowej. Chwilę później ponownie bliski strzelenia gola po rożnym był Andrzej Rybski. W doliczonym czasie gry bramkarz przyjezdnych dwa razy uratował swój zespół przed utratą gola. Najpierw obronił strzał Dariusza Brągiela, a następnie uderzenie Bartosza Wiktoruka.

Pogoń bardzo dobrze rozpoczęła drugą odsłonę. W 51 minucie Dariusz Brągiel dośrodkował w pole karne, tam Sebastian Krawczyk nabił defensora z Łęcznej i piłka spadła wprost pod nogi Andrzeja Rybskiego, który strzałem w długi róg wyprowadził siedlczan na prowadzenie. W 63 minucie było już 2:0, a na listę strzelców wpisał się Adrian Paluchowski, który głową skierował piłkę do pustej bramki. 72 minuta: Paweł Wojciechowski po centrze uderzył głową na bramkę Rafała Misztala, a ten popisał się piękną paradą i uchronił Pogoń przed utratą gola. Trzy minuty później Adrian Paluchowski został sfaulowany w polu karnym i sędzia wskazał na wapno. W 76 minucie rzut karny na bramkę zamienił sam poszkodowany. Osiem minut przed końcem regulaminowego czasu gry strzał Krystiana Wójcika z rzutu wolnego bez problemu obronił golkiper Pogoni. W doliczonym czasie gry wynik meczu ustalił Kamil Walków, który wykorzystał nieporozumienie defensywy gości.

W Pogoni zagrał Adrian Paluchowski, który w przeszłości reprezentował barwy klubu z Łęcznej. Natomiast w Górniki wystąpili Ex-Pogoniści: Dawid Dzięgielewski, Robert Pisarczuk oraz Krystian Wójcik. Trenerem zespołu z Lubelszczyzny jest Rafał Wójcik.

PLANY POGONI

Następne spotkanie ligowe Pogoń rozegra także przed własną publicznością z Siarką Tarnobrzeg.  Ten mecz odbędzie się w sobotę, 13 października o godzinie 15.

06.10.18, 17:00 – Siedlce (stadion ROSRRiT)

II liga: Pogoń Siedlce – Górnik Łęczna 4:0 (0:0)

Bramki: Andrzej Rybski 51, Adrian Paluchowski 63, 76 (k), Kamil Walków 90+4

Pogoń: 12. Rafał Misztal – 77. Adam Pazio, 19. Maciej Wichtowski, 3. Szymon Przystalski, 11. Dariusz Brągiel – 98. Sebastian Krawczyk, 16. Bartosz Wiktoruk (89, 19. Dominik Barciak), 23. Damian Mosiejko, 18. Andrzej Rybski (78, 10. Lucas Guedes), 6. Adam Mójta (64, 9. Kamil Walków) – 87. Adrian Paluchowski (85, 14. Michał Wrzesiński)

Górnik: 1. Patryk Rojek – 22. Robert Pisarczuk, 13. Michał Markowski, 2. Tomasz Midzierski, 21. Jakub Zagórski – 93. Dawid Dzięgielewski, 14. Adrian Łuszkiewicz, 64. Łukasz Sosnowski (57, 70. Kamil Bętkowski), 10. Krystian Wójcik, 11. Patryk Szysz (57, 40. Igor Korczakowski) – 28. Paweł Wojciechowski

Żółte kartki: Sebastian Krawczyk 56, Maciej Wichtowski 59, Lucas Guedes 80, Adrian Paluchowski 83 – Krystian Wójcik 66, Adrian Łuszkiewicz 76, Tomasz Midzierski 83

Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

Widzów: 1012

Pozostałe wyniki 13 kolejki:

GKS Bełchatów – ROW 1964 Rybnik 1:0
Olimpia Elbląg – Stal Stalowa Wola 3:2
Olimpia Grudziądz – Gryf Wejherowo 1:2
Radomiak Radom – Widzew Łódź 0:1
Rozwój Katowice – Znicz Pruszków 1:3
Ruch Chorzów – Resovia 5:1
Siarka Tarnobrzeg – Błękitni Stargard 0:1
Skra Częstochowa – Elana Toruń 1:2

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1 Widzew Łódź 13 30 26-10
2 Elana Toruń 13 28 23-11
3 GKS Bełchatów 13 23 17-9
4 Olimpia Grudziądz 13 23 22-13
5 Radomiak Radom 13 21 24-8
6 Znicz Pruszków 13 20 19-17
7 Górnik Łęczna 13 19 21-23
8 Siarka Tarnobrzeg 13 18 13-17
9 Błękitni Stargard 13 17 14-16
10 Ruch Chorzów 13 17 20-16
11 Stal Stalowa Wola 13 17 19-20
12 Gryf Wejherowo 13 16 16-22
13 ROW 1964 Rybnik 13 14 12-15
14 Resovia 13 13 17-25
15 Pogoń Siedlce 13 12 17-21
16 Skra Częstochowa 13 11 11-23
17 Rozwój Katowice 13 10 13-25
18 Olimpia Elbląg 13 10 8-21

 

 

źródło: własne; foto: Karolina Sulej

DODAJ KOMENTARZ

14 odpowiedzi

  1. jak to ? przecież mieli przegrywać i kompromitować. zarzad amatorzy zatrudnili trenera ktory wygral w debiucie za dużo

    1. Zarząd dalej jedzie amatorszczyzną, bo jeżeli temu trenerowi wyjdzie (czego mu życzę), to oznacza że można było znaleźć kogoś, kto miał do czynienia z seniorami już wcześniej. A poza tym nadal widać, że część graczy jest przypadkowa(nawet ten poziom rozgrywkowy ich przerasta) brak rozgrywającego widoczny od dawna.

        1. Oczywiście, ktoś dobierał, ale ktoś akceptował i dawał kontrakty i powinien sprawować kontrolę.

    2. Gratuluję wyniku i postawy.
      Myślę, że mowy trener miał za mało czasu aby coś zmienić w grze ale przygotował ich memtalnie do meczu.Oni potrafią coś z tą piłką robić.
      Może będzie coraz lepiej.
      A moźe to tylko szczęście?
      Poczekamy xobacxymy.

  2. Nikt nie pisze jakąś blokada. Dzięki Rybski i Paluchowski że pociągneliście resztę zespołu do walki. Trener albo ma farta albo dogadał się z zespołem i dzisiaj wszyscy się starali. Oby tego nie zmarnować.

  3. Nie rozumiem osób, które z góry krytykowały nowego trenera. Oczywiście trenera osądza się po tym jak kończy, a nie zaczyna, ale wygrana 4:0 z Łęczną podczas debiutu to dobry prognostyk. Oby teraz był marsz w górę tabeli. W ogóle bardzo dobry ten weekend. Wygrała też druga drużyna Pogoni w IV lidze i Widzewek wygrał z Radomiakiem na wyjedzie.

  4. gratki dla nowego trenera. Dawno nie było tu takiego, który by zaczął od 4:0. Brawo, piłkarze za walkę i efektowne zwycięstwo. Oby jeszcze z Tarnobrzegiem było do przodu i wyjdziemy z tej pieprzonej strefy spadkowej. Paluch ekstraklasa.

  5. Osobiście to nie widziałem tu żadnej krytyki trenera. Po kiepskim trenerze przyszedł trener Nikt i co się dziwić że były słowa zaniepokojenia i obawy o zatrudnienie tego gościa. Każdy gdzieś zaczyna oby u nas miał ten dobry czas w karierze trenera.

  6. pogon super wynik ale pamiętajcie że nic się nie stało- jesteśmy cały czas w fatalnej sytuacji

  7. Brawo chłopaki. Po podobnym meczu z Gryfem były bodajze 4 porazki z rzędu takze bez podniety
    Za tydzień liczę na doping ?

  8. Dawajcie chłopcy dalej. Trenerze Prasoł, motywuj i dogaduj się z drużyną, jak będziecie razem to za rok powalczymy o powrót. Dzięki za ten mecz;-).

    1. Pogoni nie grozi awans, ani za rok ani pozniej. Jezeli utrzymaja II lige to w natepnym sezonie cel bedzie podobny. Z czym (z kim)do I ligi ?

      1. A z czym i kim Pogoń była w 1 lidze? Pogoni grozi wszystko spadek do 3 i awans do 1 ligi tylko nie wiem gdzie i w którym sezonie. Mimo że Pogoń tonie to nie znaczy że utonie i nic nie jest jeszcze stracone.

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;