W drugim meczu fazy play-off KPS przegrał z Lechią Tomaszów Mazowiecki 0:3. Teraz rywalizacja przenosi się do Siedlec.
SYTUACJA WYJŚCIOWA
W pierwszym spotkaniu lepsza okazała się Lechia Tomaszów Mazowiecki (3:1), jednak podopieczni Witolda Chwastyniaka nie poddali się bez walki. Mimo okrojonego składu, siedlczanie podjęli walkę w pierwszym i trzecim secie. Gdyby nie przegrana końcówka tej partii, wynik spotkania mógłby być zupełnie inny.
PRZEBIEG MECZU
Siedlczanie byli w pierwszym secie równorzędnym przeciwnikiem dla gospodarzy. Walka toczyła się punkt za punkt (5:5, 8:8, 14:4) i nikt nie zamierzał odpuszczać. Zawodnicy KPS grali dobrze w przyjęciu i wykorzystywali swoje akcje. Gra załamała się dopiero w końcówce partii, w której Lechia Tomaszów pokazała swoją wyższość (25:21). Zdecydowanie gorzej było już w drugim secie, w którym miejscowi szybko uzyskali wyraźne prowadzenie (5:1, 15:6). Kluczowa dla wywalczenia tak dużej przewagi okazała się zagrywka.
Na początku trzeciej i ostatniej partii niewielką przewagę wypracowali siatkarze z Tomaszowa Mazowieckiego 10:8. Podopieczni Witolda Chwastyniaka rzucili wszystko na jedną kartę i zaczęli grać coraz odważniej. Świetnie funkcjonował blok a mocna zagrywka zmusiła gospodarzy do popełniania błędów. Paliwa w zbiorniku ponownie zabrakło jednak w końcówce partii. W decydującym momencie seta Lechia udowodniła, iż była najlepszą drużyną rundy zasadniczej. Wygrała ten set 25:21 i cały mecz 3:0.
PLANY KPS
Trzeci mecz pomiędzy KPS Siedlce a Lechią Tomaszów Mazowiecki odbędzie się w piątek w Siedlcach.
10.03.19, 16:00 – Tomaszów Mazowiecki
II mecz fazy play-off: Lechia Tomaszów Mazowiecki – KPS Siedlce 3:0 (25:21, 25:19, 25:21)
KPS: 3. Krzysztof Antosik, 6. Damian Dobosz, 8. Krzysztof Gibek, 9. Patryk Łaba, 10 Bartosz Kowalczyk, 14. Jakub Abramowicz i 1. Mateusz Januszewski (libero) oraz 5. Dawid Wiczkowski, 18. Marcin Iglewski
MVP: Wiktor Musiał (Lechia)
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 2:0 dla Lechii Tomaszów Mazowiecki
źródło: własne/1liga.pls.pl, foto: Maciej Sztajnert
