czwartek, 25 kwietnia 2024r.

Porażka Judyty Rymarzak w czeskim Oktagonie

Nie udał się Judycie Rymarzak (Gladiator Siedlce) powrót do MMA po ponad dwuletniej nieobecności w klatce. W gali Oktagon 21 musiała uznać wyższość Terezy Bledy.

Ostatni pojedynek w oktagonie Judyta Rymarzak (Gladiator Siedlce) stoczyła w październiku 2018 roku. Decyzją sędziów pokonała wtedy Kristinę Lindtnerovą. W międzyczasie musiała się także poddać rehabilitacji, po operacji kolana. 30 stycznia wróciła do sportowej rywalizacji. W czeskim Brnie odbyła się gala Oktagon 21, podczas której siedlczanka stanęła do starcia w formule MMA w kat. 57 kg z reprezentantką gospodarzy – Terezą Bledą. Zakontraktowano 3 rundy po 5 minut.

Pojedynek potrwał jednak o wiele krócej. Judyta rozpoczęła od dynamicznego niskiego kopnięcia. Po krótkiej wymianie kickbokserskiej, Tereza Bleda szybko „zanurkowała” pod nogi siedlczanki, obalając ją. Bardzo szybko znalazła się za plecami Rymarzak i po kilkunastu sekundach poddała ją duszeniem zza pleców.

Jak oceniła walkę Judyta? – Weszłam do walki w naprawdę dobrej formie. Z jednej strony czułam spokój, z drugiej dużą mobilizację. Po pierwszych ciosach przeciwniczki poczułam się bardzo pewnie w klatce. Wiedziałam, że w tej płaszczyźnie mi nie zagrozi. Niestety to mnie zgubiło. Dałam się obalić i skontrować zostawiając głowę, przez co bez problemu zapięła mi duszenie zza pleców, z którego nie byłam już w stanie się wybronić.

Zapytana o plany na najbliższe miesiące zaznacza, że chce powalczyć w ALMMA i w zawodach brazylijskiego ju jitsu. – Muszę  poprawić błędy, które zdarza mi się popełniać w parterze. Co do dalszych planów, to myślę, że w pierwszym półroczu są realne szanse na zawodowy pojedynek – mówi z nadzieją w głosie Rymarzak.

 

źródło: własne  inthecage.pl / mmarocks.pl; foto: FB

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;