W Nowej Dąbrówce odbyła się impreza sportowo-charytatywna, której celem było zebranie pieniędzy na leczenie i rehabilitację Lenki Marciniak.
W Nowej Dąbrówce odbyła się już piąta edycja imprezy, tym razem łącząca świętowanie nowego roku i Walentynek. Organizatorzy i uczestnicy wspierali leczenie i rehabilitację Lenki Marciniak. Cały dochód z imprezy (ponad 10 tysięcy złotych) zostanie przekazany na rzecz zbiórki https://www.siepomaga.pl/lena-marciniak.
Biuro zawodów zaczęło działać o 9:00. Godzinę później na ponad 20-kilometrową trasę wyruszyli kolarze w sile około 30 osób. Mocną reprezentację wystawiła Kotuńska Grupa Rowerowa. Wśród miłośników dwóch kółek dało się dostrzec miłośnika i propagatora kolarstwa wójta gminy Kotuń, Grzegorza Górala. Po przejechaniu 20 kilometrów kolarze przyznawali, że zmrożona trasa nie była łatwa.
W samo południe na krótszą, bo 8-kilometrową, trasę ruszyli biegacze. Na starcie dopingowała ich Lenka wraz z rodzicami, czyli główna bohaterka imprezy. Najszybszym biegaczem okazał się Rafał Golec, który wyprzedził Tomasza Skórę oraz Patryka Trojanowskiego. Jeżeli chodzi o rywalizację pań to podium utworzyły Barbara Jóźwiak, Andżelika Górska oraz Wioletta Szczypiorska.
Dariusz Borkowski okazał się najszybszy w klasyfikacji NW. Wśród pań zwyciężyła Jolanta Zapałowska. Specjalną kategorię biegową stworzono dla stukilowców. Triumfował w niej Adam Koryciński.
W rolę mistrza ceremonii i prowadzącego aukcję z powodzeniem wcielił się Tomasz Skóra. Był on zaangażowany w organizację rozwijającej się z roku na rok imprezy wraz z Grupą biegaczy Skórzec BIEGA. Imprezy nie udałoby się zorganizować również bez wsparcia strażaków z OSP Nowa Dąbrówka, członków Kotuńskiej Grupy Rowerowej, szerokiego grona ludzi o wielkich sercach i wójtowi Grzegorzowi Góralowi.
W trakcie aukcji biegacze i kolarze udowodnili, że nie brakuje im empatii. Wiele osób chętnie angażowało się w przeróżne licytacje. Przy okazji nagrodzono najlepszych w poszczególnych kategoriach i dyscyplinach. Specjalne nagrody otrzymały małżeństwa, które brały udział w zawodach.
– Mam nadzieję, że za rok znowu się spotkamy – wyraził swoją nadzieję wójt Góral na zakończenie udanej imprezy.
źródło i foto: własne
