czwartek, 25 kwietnia 2024r.

Wiktor Mielczarek: Stworzyliśmy super drużynę

KPS Siedlce w środę po raz drugi przegrał z Visłą Bydgoszcz (1:3) i odpadł z walki o półfinał I ligi. Po meczu rozmawialiśmy z przyjmującym KPS – Wiktorem Mielczarkiem.

To Visła była w środę dużo lepsza, czy KPS zagrał nieco słabiej?

Visła na pewno zagrała bardzo dobrze i trzeba przyznać, że im się to należało. Gratulacje dla nich za awans do półfinału.

Wydawało się, że po drugim wysoko wygranym secie, KPS Siedlce pójdzie za ciosem. Czy ich mocna zagrywka była przyczyną, że nie udało nam się utrzymać dobrej gry przez cały mecz?

Po części tak, na pewno zagrywka była ich mocną stroną. W czwartej partii, przy serwisie Mariusza Marcyniaka zdobyli pięć punktów z rzędu i było nam ciężko odrobić straty. Szybko uzyskali kilku punktowe prowadzenie, które potem utrzymali do końca partii.

KPS Siedlce będzie walczył teraz o miejsca 5-6. Uważasz, że to było maksimum o co KPS mógł powalczyć, czy jest u was pewne rozczarowanie?

Wydaje mi się, że potencjał mieliśmy bardzo duży, stworzyliśmy super drużynę. Każdy miał swoje marzenia, chcieliśmy zajść bardzo wysoko. Niestety będziemy musieli grać tylko o miejsca 5-6.

W trakcie sezonu wróciłeś do Polski i podpisałeś kontrakt z KPS. Jak oceniasz kilkumiesięczny pobyt w Siedlcach?

Jestem bardzo zadowolony. Panuje tutaj super atmosfera, drużyna jest świetna. Jest mi bardzo miło tutaj być.

Rozmowy kontraktowe trwają lub rozpoczną się lada moment. Rozważasz pozostanie w KPS?

Tak rozważam. W przyszłym tygodniu rozpoczną się rozmowy na temat dalszej gry.

Czego ci życzyć na święta?

Na pewno odpoczynku. Chcemy wrócić po świętach ze zresetowaną głową i spróbować powalczyć o piąte miejsce. Możemy zrobić sobie mały poświąteczny prezent.

źródło: własne, foto: Kamil Sulej

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;