W 7 kolejce II ligi Pogoń Siedlce zmierzy się z marzącą o powrocie do lat świetności Polonią Bytom.
W poprzedni weekend podopieczni Marka Brzozowskiego odnieśli drugie zwycięstwo w sezonie ligowym, pokonując 3:0 Sandecję Nowy Sącz. Dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Przemysław Misiak, rzut karny na gola zamienił Cezary Demianiuk, a wynik meczu po spektakularnej akcji indywidualnej ustalił Krystian Miś. Zwycięstwo cieszy tym bardziej, że biało-niebiescy odnieśli je pomimo problemów zdrowotnych, z którymi zmagali się w trakcie tygodnia przed meczem. Spotkanie mogło zostać przełożone, jednak nie zgodziła się na to Sandecja, której ostatecznie nic to nie dało. Mimo to trudno wyciągać po tej wygranej pochopne wnioski, gdyż siedlczanie mierzyli się z ostatnią drużyną w tabeli. Na razie można tylko powiedzieć, że spadek Pogonistom w tym sezonie raczej nie grozi, ale by włączyć się do walki o awans do I ligi potrzebna jest większa niż dotychczas powtarzalność. Obecnie Pogoń zajmuje 9 miejsce w tabeli z 9 punktami na koncie. Okazją do potwierdzenia, że drużyna potrafi regularnie wygrywać, będzie mecz z Polonią Bytom, zespołem, który w poprzednim sezonie wywalczył awans na szczebel centralny.
Polonia to dwukrotny mistrz Polski z 1954 i 1962 roku. Sezon 2010-11 był ostatnim, w którym bytomianie występowali na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w kraju. Od 7 lat nie było ich natomiast w II lidze. W 2017 roku z powodu problemów finansowych zostali zdegradowani do IV ligi. Wydostanie się ze szczebla wojewódzkiego zajęło dwa lata, natomiast w poprzedniej kampanii Polonia powróciła do II ligi, gdy zwyciężyła w grupie 3 III ligi. Dokonała tego w dość przekonujący sposób, gdyż nad drugim zespołem w tabeli, czyli rezerwami Rakowa Częstochowa miała aż 10 punktów przewagi. Królem strzelców rozgrywek został Dawid Wolny z 26 bramkami na koncie. Bieżący sezon rozpoczęli od niespodziewanego zwycięstwa 1:0 z grającą w czerwcu w barażach o awans Kotwicą Kołobrzeg. Później było jednak już tylko gorzej. W dwóch kolejnych kolejkach przegrywali po 0:1 z Olimpią Grudziądz i Skrą Częstochowa. 13 sierpnia dorzucili do swojego dorobku jeden punkt za remis 1:1 z Radunią Stężyca. Potem były dosyć wyraźne porażki 0:3 z Zagłębiem II Lubin i 2:4 z GKS Jastrzębie. W ten sposób zdobyli dotychczas 4 punkty w 6 spotkaniach i są na 17 miejscu w tabeli, wyprzedzając tylko Sandecję. Beniaminek traci punkt do Lecha II Poznań, Chojniczanki Chojnice i znajdującej się w bezpiecznej strefie Stali Stalowa Wola. Ich bilans bramkowy wynosi 4:10. Najlepszym strzelcem jest Wolny z dwiema bramkami. Polonia zaczęła więc sezon przeciętnie i spotkanie z nią wydaje się być dla Pogoni świetną okazją do osiągnięcia dobrego rezultatu. Trenerem zespołu od 9 stycznia tego roku jest 33-letni Adam Burek. Wcześniej pełnił funkcję asystenta trenera Ryszarda Wieczorka, tak samo jak w Odrze Wodzisław, Wiśle Puławy, Zagłębiu Sosnowiec, Limanovii i Nadwiślanie Góra. W Sosnowcu jego szefem był Jacek Magiera, mistrz Polski z Legią Warszawa z 2017 roku. Polonia od ponad pięciu lat nie mogła cieszyć się wparciem kibiców na przebudowywanym obiekcie w Bytomiu. Spotkanie z Pogonią będzie dla nich pierwszym występem na nowym stadionie, a jednocześnie pierwszym przed własną publicznością w bieżących rozgrywkach.
Pogoń mierzyła się do tej pory z Polonią dwa razy i to w odległej przeszłości. Oba spotkania wygrała ekipa z Bytomia, jednak największe zainteresowanie budzi bilans bramkowy tych starć, który wynosi 3:17 na niekorzyść siedleckiej Pogoni. Oba mecze miały miejsce w 1947 roku, gdy formalnie nie było jeszcze Pogoni, gdyż siedlecki klub nosił nazwę Ognisko Siedlce. Ekipy spotkały się w I grupie eliminacji do I Klasy Państwowej. W Bytomiu padł wynik 1:9 dla gospodarzy, a w Siedlcach Ognisko przegrało 2:8. Spotkanie po 76 latach będzie więc dla Pogonistów okazją, by zrewanżować się za klęskę z czasów Ogniska.
Wiosną 2017 roku w Polonii występował grający dzisiaj w Pogoni Kamil Włodyka.
Arbitrem głównym spotkania będzie Patryk Świerczek z Brzeska. Obecny sezon jest jego debiutanckim na szczeblu centralnym, a sobotnie spotkanie będzie pierwszym prowadzonym przez niego meczem Pogoni.
Spotkanie rozpocznie się 2 września o 17:45 na sztucznej nawierzchni boiska przy Piłkarskiej w Bytomiu. Fani Pogoni będą mogli obejrzeć je na TVP Sport.
autor: Aleksander Cieciora
źródło i foto: własne
Ja myśl żebędzie remis1 do1
A ja obstawiam 4:1 dla Pogoni 🙂
To dobry wynik ja dlatego taki wynik postawiłem bo mam rodzinę w Bytomiu
A ja cukier…….w kostkach.