Rozmowa z Damianem Krasuskim, trenerem Wektry Zbuczyn.
Jak ocenisz rundę jesienną w wykonaniu Wektry?
Rnda jesienna była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Jestem zadowolony z pracy całego zespołu zarówno w meczach, jak i na treningach. Nie przypominam sobie tak dobrej jesieni w Zbuczynie, ale wiem że mamy jeszcze rezerwy.
Nie tylko jesień była dobra, ale cały rok należy zaliczyć do udanych. 20 zwyciestw, 5 remisów i 4 porażki – to najlepszy wynik obok Fenixa Sennica spośród wszystkich wszystkich teamów siedleckiej okręgówki.
Zdecydowanie. 2023 rok był świetny dla Wektry w każdym względzie, nie tylko wynik drużyny seniorów, ale i całego klubu. Pod względem sportowym i organizacyjnym zrobiliśmy duży krok do przodu. Gmina Zbuczyn i zarząd od wielu lat dokładają wszelkich starań, by rozwijać Wektrę i tworzyć dobry klimat dla sportu w Zbuczynie, a wiadomo, że dobra praca prędzej czy później się obroni.
Co uważasz za największy atut Wektry?
Stabilna kadra od paru lat, zachowany trzon drużyny, dobre przygotowanie fizyczne, zaangażowanie zawodników i atmosfera w zespole.
Czy sądzisz że wiosną czeka was walka z Fenixem o drugą lokatę i baraże, czy też liczysz na sprawienie psikusa faworyzowanej Pogonii II Siedlce?
Nie skreślałbym jeszcze drużyn z miejsc 4-7, okręgówka już nie raz pokazała że jest nieobliczalna. Chcemy namieszać, mamy swoje cele i chcemy wykorzystać szansę. Myślę, że Wektra i Fenix będą walczyć z Pogonią o pierwsze miejsce. Mam nadzieję, że trener Damian Guzek nie będzie spał spokojnie do ostatniej kolejki, a na koniec i tak boisko wszystko zweryfikuje.
Pomimo dobrych wyników było sporo problemów z urazami, Jeżeli do wiosny wszyscy wydobrzeją to będziesz narzekał jedynie na pozytywny ból głowy przy zestawianiu jedenastki.
Owszem było parę urazów w tej rundzie. Miłosz Lubelski wypadł pewnie do końca sezonu, Jakub Grodzicki i Paweł Klewek też długo leczyli urazy. Myślę, że do początku okresu przygotowawczego wszyscy już będą w pełni zdrowia. Liczę, że zawodnicy, którzy mniej grali w tej rundzie solidnie przepracują zimę i powalczą o pierwszą jedenastkę.
Jakie są zimowe plany Wektry? Sparingowe i transferowe.
Przygotowania zaczniemy w połowie stycznia. Początkowo będziemy trenować trzy razy w tygodniu, rozegramy 5-6 sparingów. Rozmawiamy z ewentualnymi kandydatami do gry w naszym zespole, którzy jeszcze podniosą rywalizację, ale przede wszystkim liczę na naszą młodzież.
źródło i foto: własne
