W piątkowy wieczór Pogoń Siedlce wygrała z Kotwicą Kołobrzeg. Jakie są echa pojedynku beniaminków Betclic I ligi?
DO PIĘCIU RAZY SZTUKA
Mało brakowało, a w piątym ligowym starciu w historii pomiędzy Pogonią a Kotwicą doszłoby do piątego podziału punktów. W końcówce słońce zaświeciło jednak dla siedlczan, którzy wygrali 2:1.
SUPERSTRZELEC
Dokonania strzeleckie Karola Podlińskiego od czasu transferu do Pogoni robią ogromne wrażenie. Ba, przerastają najśmielsze oczekiwania. W siedmiu ligowych meczach napastnik pochodzący z Żuromina strzelił sześć goli. Z każdym tygodniem superstrzelec Pogoni coraz śmielej może zerkać w klasyfikację najlepszych strzelców zaplecze Ekstraklasy.
PODWÓJNE PRZEŁAMANIE
Beniaminek z Siedlec zaliczył podwójne przełamanie dzięki wygranej z Kotwicą. Po pierwsze ligowe, ponieważ poprzedni triumf w Betclic I lidze zdarzył się 24 sierpnia. Jeszcze dłużej Pogoń czekała na domowe zwycięstwo. Poprzedni ligowy sukces na własnym boisku odnotowano 30 marca.
JEST MIŚ, SĄ PUNKTY
To dopiero piąty mecz Pogoni w tym sezonie z Krystianem Misiem w wyjściowym składzie. Lewy obrońca lub wahadłowy był mocnym punktem siedlczan w sezonie 2023-24. Obecne rozgrywki zaczął w wyjściowym składzie, ale z powodu kontuzji przegapił kilka spotkań. Gdyby nie to zaliczyłby już setny występ w biało-niebieskiej koszulce, a tak musi na to poczekać do wiosny.
źródło i foto: własne