Niwa Tęczki jesienią 2024 roku była bezkompromisowa – wygrała cztery spotkania, zaś przegrała trzy.
Gra u siebie była atutem drużyny Pawła Wysokińskiego. Niwa dobrze zaprezentowała się w meczach z dwiema najlepszymi drużynami – Olimpią Latowicz i Victorią Kałuszyn. Mecz ze spadkowiczem z Klasy A zakończył się porażką 1:3, lecz był na styku.
Warto zauważyć, że drużyna z gminy Zbuczyn ma więcej punktów niż bramek. W ofensywie jest sporo do poprawy. Z defensywą nie jest źle, choć jej bilans pogarsza wysoko przegrane derby z poważnie wzmocnionymi rezerwami Wektry.
Wiosną Niwa powalczy o utrzymanie pozycji w górnej połowie tabeli. Stany średnie Klasy B to na dzisiaj miara możliwości drużyny z Tęczek.
PLAN SPARINGÓW NIWY
źródło i foto: własne