Skoczek w dal reprezentujący barwy MKS Pogoń Siedlce, Tomasz Jaszczuk został srebrnym medalistą 58 Halowych Mistrzostw Polski seniorów w lekkiej atletyce. Drugie miejsce w krajowym czempionacie nie dało jednak skoczkowi nominacji na czempionat globu, który za dwa tygodnie odbędzie się w Sopocie.
58. Halowe Mistrzostwa Polski w lekkiej atletyce, które w sobotę i niedzielę odbyły się w Sopocie miały rekordową frekwencję. W imprezie wzięło udział 309 zawodników z 80 klubów, w tym Tomasz Jaszczuk z Pogoni Siedlce. Sopockie zawody były nie tylko generalnym sprawdzianem przed 15. Halowymi Mistrzostwami Świata, które odbędą się w Ergo Arenie w dniach 7-9 marca, ale również ostatnią szansą na uzyskanie przez biało-czerwonych minimum uprawniającego do startu w HMŚ.
Patrząc na wyniki sezonowe i życiowe najlepiej z grona dziesięciu zawodników wypadał Jaszczuk. I to on był głównym faworytem do złota. Drugi rezultat miał Adrian Strzałkowski (MKS Aleksandrów Łódzki).
Konkurs wyglądał niezwykle ciekawie. O zwycięstwo pasjonującą i wyrównaną walkę stoczyło właśnie dwóch wspomnianych zawodników: Adrian Strzałkowski (MKS Aleksandrów Łódzki) i „nasz” Tomasz Jaszczuk. Po trzeciej kolejce obaj legitymowali się rezultatem 7.96, ale Strzałkowski miał dalsze poszczególne próby. Ostatecznie właśnie to on z wynikiem 7.96 wywalczył złoto, a srebro przypadło w udziale Jaszczukowi. Brązowy krążek zdobył Michał Łukasiak (AZS AWF Warszawa), który uzyskał 7.68.
Tomasz Jaszczuk wynikiem 7.96 poprawił swój rekord życiowy w hali sprzed tygodnia, ale drugie miejsce nie dało mu nominacji na Halowe Mistrzostwa Świata w lekkiej atletyce, które odbędą się za dwa tygodnie. Uzyskał ją dzisiejszy zwycięzca.
Skok w dal mężczyzn:
1. Adrian Strzałkowski (MKS Aleksandrów Łódzki) – 7,96
2. Tomasz Jaszczuk (MKS Pogoń Siedlce) – 7,96
3. Michał Łukasiak (AZS AWF Warszawa) – 7,68 
źródło: własne / PAP / PZLA; foto: PZLA
2 odpowiedzi
Medale srebrne w kategorii senior już w Siedlcach były.Uważam że od zawodnika na którego idą takie nakłady (praca z trenerem jeden na jeden, stypendia itp.) wymagać należy więcej niż srebro na Mistrzostwach Polski Seniorów. Priorytety dla kadrowicza polski są minima na Mistrzostwa Świata itp..Mimo wszystko gratuluje i bacznie będę się przyglądał karierze Tomka.
Uważam ze Pan Tomasz mógł zdecydowanie wygrać. Zabrakło 8-metrowego skoku, które napewno oddaje na treningach.Nie udało się tego zrobić w ostatnim skoku.Swoją drogą mając taki sam rezultat jak Zwycięzca można zająć 2-gie miejsce. Czy nie można zgłosić 2-go Młodego Zawodnika z dużym dorobkiem do startu w dużej Imprezie odbywającej się w Kraju.Nie ma na to sposobu? Co na to PZLA?.
Oglądałem zawody w Telewizji Pomorskiej. Poziom komentarza żenujący.
Pozdrawiam z Bytomia