Pogoń na początek piłkarskiej wiosny przegrała w Nowym Sącz z Sandecją 0:4. Jak wyglądały pierwsze ligowe mecze siedlczan w nowym roku w ostatniej dekadzie?
W miniony weekend na ligowe boiska wrócili pierwszoligowcy. Pogoń na inaugurację wiosny przegrała z Sandecją Nowy Sącz 0:4 i na kolejną szansę triumfu w spotkaniu rozpoczynającym nowy rok będzie musiała jeszcze poczekać.
Ostatnie zwycięstwo Pogoni w pierwszym wiosennym starciu miało miejsce w 2013 roku. Wówczas biało-niebiescy w meczu 18 kolejki II ligi wschodniej pokonali na własnym obiekcie Radomiak Radom 4:0. Hattrickiem w tamtym spotkaniu popisał się Paschal Ekwueme, a jedno trafienie dorzucił Przemysław Rodak.
Od kiedy Pogoń gra na zapleczu ekstraklasy na inaugurację wiosny zawsze przegrywała. Ponadto siedlczanie, w trzech takich spotkaniach, nie strzelili nawet gola. Ich bilans bramkowy wynosi 0:7.
W ostatniej dekadzie Pogoń w ligowym starcie nowego roku odniosła trzy zwycięstwa. Oprócz wspomnianego starcia z Radomiakiem, biało-niebiescy wygrali w meczach UKS SMS Łódź w 2010 i z Mazurem Karczew w 2011 roku. Ponadto Pogoń trzykrotnie zremisowała i poniosła cztery porażki.
Inauguracyjne mecze Pogoni na wiosnę w ostatnich 10 latach:
2007/08 Huragan Wołomin – Pogoń Siedlce 2:1 (V liga)
2008/09 Pogoń Siedlce – Podlasie Sokołów Podlaski 0:0 (IV liga)
2009/10 UKS SMS Łódź – Pogoń Siedlce 1:2 ( III liga)
2010/11 Pogoń Siedlce – Mazur Karczew 4:2 (III liga)
2011/12 Pogoń Siedlce – Garbarnia Kraków 0:0 (II liga)
2012/13 Pogoń Siedlce – Radomiak Radom 4:0 (II liga)
2013/14 Pogoń Siedlce – Stal Rzeszów 1:1 (II liga)
2014/15 Wigry Suwałki – Pogoń Siedlce 2:0 (I liga)
2015/16 Zawisza Bydgoszcz – Pogoń Siedlce 1:0 (I liga)
2016/17 Sandecja Nowy Sącz – Pogoń Siedlce 4:0 (I liga)
źródło: własne; foto: Kamil Sulej
3 odpowiedzi
Po obejrzeniu skrótu z meczu napisze tylko jedno. Tak grającą obronę widziałem ostatnio 25 lat temu w meczu Ochotniczych Straży Pożarnych na nie pamiętam już jakimś pikniku wiejskim. A jeszcze nie tak dawno Pogoń miała obronę jedną z najmniejszą ilością straconych bramek w lidze w rundzie 2016/2017. Zapomnieli jak się gra? Zapewne nie, ale jak na siłę chce się poprawić coś co jest dobre to skutek jest właśnie taki. Ktoś kiedys powiedział ze lepsze jest wrogiem dobrego. Zamiast szukać solidnego napastnika i tutaj sprawdzać możliwości nowych zawodników to nie wiadomo z jakich powodów rozpieprza nam się najsolidniejszą formację w zespole czyli obronę.Nowych zawodników ta liga po prostu przerosła i potrzeba bardzo dużo czasu aż zbliżą się poziomem do tych którzy ten mecz oglądali z ławki rezerwowych. Można nowych zawodników ogrywać. Nawet trzeba. Ale wtedy kiedy utrzymanie stanie się faktem i porażki na nic już nie wpłyną. Eksperymenty, proszę bardzo, ale wtedy kiedy będziemy mieli 42-44 pkt. Chyba że przyszły dyrektywy od naczelnego dowództwa że mamy zaliczyć spadek do drugiej ligi to ja przepraszam za wyżej napisane głupoty i stwierdzam że obraliśmy słuszny kierunek i wszystko idzie od pierwszego meczu znakomicie bo wreszcie tracimy dużo bramek. Z Górnikiem zapewne wpadnie więcej. Idz na całość trenerze, a co. Sugeruję na bramce postawić pana Mietka od koszenia trawy.
Bardzo dobrze napisane,a może niech zagrają Ta……ski i Pa……wicz
Napisaliśmy już co myślimy o genialnych posunieciach trenera !!
Zobaczymy czy Pan trener umie wyciągnąć wnioski z tak wysokiej porażki …..
A ten mecz w Sączu musimy zapomnieć!
Widzimy się na meczu !!!