W poniedziałek 9 lipca o 18:00 na bocznym boisku przy ulicy Jana Pawła II 6 odbędzie się druga edycja test-meczu dla piłkarzy wyłonionych w ramach projektu E-skauting.
Pierwsza edycja test-meczu z powodzeniem odbyła się 11 lutego. Tym razem liczymy na jeszcze więcej. Projekt E-skauting, początkowo zakrojony na skalę lokalną, niespodziewanie okazał się przedsięwzięciem międzynarodowym. Dość powiedzieć, że rejestracji na witrynie zarządzanej przez Rafała Pisarzaka (koordynator skautingu w Pogoni Siedlce) dokonali zawodnicy z wielu krajów, m.in.: z Rosji, Ukrainy, Nigerii, USA, Gruzji, Mołdawii, Hiszpanii, Belgii, Francji, Czech, Słowacji, Chorwacji, Białorusi, Anglii, Szkocji czy Irlandii, często o przebogatych karierach, w znanych klubach w Europie. Na liście E-skautingu znaleźli się uczestnicy Ligi Mistrzów, Ligi Europy, mistrzowie lig krajowych. W sumie ponad 170 zawodników.
Dwóch zawodników, którzy zarejestrowali się na witrynie E-skautingu zyskało uznanie w oczach sztabów trenerskich MKP Pogoń. Są nimi Paweł Garyga oraz Piotr Goś. Teraz po raz drugi nadchodzi moment, by w warunkach meczowych zaprezentowała się trenerom większa grupa uczestników projektu.
Głównym kryterium otrzymania zaproszenia na mecz kontrolny E-skautingu jest potencjał zawodnika, który chciałby zaprezentować się przed sztabem szkoleniowym oraz publicznością w Siedlcach. Postawiono także na zawodników młodych. Oprócz piłkarzy z Polski w test-meczu pojawi się kilku zawodników z Ukrainy. Kierunek wschodni został otwarty w wyniku zeszłorocznego obozu rezerw Pogoni we Lwowie oraz kontaktów nawiązanych w czasie zgrupowania.
Druga edycja test-meczu organizowana przez E-skauting, przy istotnej współpracy z Pogonią Siedlce, jest zapewne nie ostatnią, biorąc pod uwagę liczbę zgłoszeń oraz potencjał zawodników zgłasząjżcych się przez www.e-skauting.pl.
źródło: własne / MKP Pogoń Siedlce; foto: Maciej Sztajnert
4 odpowiedzi
Takie pytanie z ciekawości. Jak napisano – zgłosiło sie 170 osób z różnymi osiągnięciami, na konsultacje zaproszono tylko Polaków i Ukraińców. Wiadomo może, czy pozostali gracze nie byli wystarczająco dobrzy, projekt ma wyławiać tylko młodzieżowców a nie wszelkie możliwe wzmocnienia, czy może jest to kwestia finansowa i lokalny patriotyzm?
Pomyśl sam. Zawodnicy zaproszeni, czy też uczestniczący(obojętnie jak nazwać) sami muszą pokryć koszty przyjazdu, utrzymania się itd, resztę sobie dodaj i odpowiedz na swoje pytanie sam. Komu to się opłaca z poważnych zawodników ? Nikomu, zwłaszcza z za granicy zachodniej.
zza granicy oczywiście
„Zawodnicy zaproszeni, czy też uczestniczący(obojętnie jak nazwać) sami muszą pokryć koszty przyjazdu, utrzymania się itd” – tego akurat nie wiedziałem, zwykle za testy płacą jednak kluby. Dzięki za wyjaśnienie.