środa, 24 kwietnia 2024r.

Maciej Kierzkowski: Poziom polskiego MMA jest bardzo wysoki

Wywiad z pochodzącym z Siedlec zawodnikiem MMA, Maciejem Kierzkowskim.

Kiedy rozpoczęła się Twoja przygoda ze sportami walki?
Moja przygoda ze sportami walki zaczęła się od kickboxingu już w gimnazjum, miałem wtedy 15 lat. Po roku treningów poszedłem na pierwszy trening MMA.

Dlaczego akurat ten sport?
Od dziecka lubiłem oglądać między innymi boks, później dowiedziałem się o MMA oglądając galę UFC oraz Pride i bardzo mi się spodobała ta wszechstronność.

Na kim się wzorujesz? Twój ulubiony zawodnik MMA?
Moim ulubionym zawodnikiem jest George St. Pierre oraz Cain Velasquez. Byli mistrzowie UFC.

 

Jakie są Twoje sukcesy w MMA?
Nie mam żadnych większych sukcesów. Mogę się jednak pochwalić knockoutem w 15 sekund i dwiema walkami wieczoru na zawodowych galach.

Którą ze swoich walk wspominasz najlepiej a którą wręcz przeciwnie?
Najlepiej wspominam walkę w Łomży na Armia Fight Night w tym roku. Była to bardzo ciężka walka, którą kibice uznali walką wieczoru. Mimo przegranej na punkty, jestem z siebie dumny. Źle wspominam mój zawodowy debiut, była to decyzja szybko podjęta z mega mocnym zawodnikiem. Byłem dobrze przygotowany do walki jednak to nie był mój dzień.

Jak wyglądają Twoje treningi i przygotowania do turniejów?
Trenuje cały rok, jednak 2 miesiące przed walką podkręcam tempo i robię 10 jednostek treningowych tygodniowo. Od poprzedniej walki zacząłem przygotowania w klubie Dziki Wschód pod okiem Łukasza Grochowskiego. Jeżdżę również do Warszawy do klubu WCA na sparingi.

Na ostatniej gali Armia Fight Night nie wystąpiłeś z powodu kontuzji. Co się stało?
Tydzień przed gala trafiłem do szpitala, lekarze wykryli u mnie zapalenie mięśnia sercowego. Niestety byłem zmuszony odwołać walkę.

Kiedy powrócisz do oktagonu?
Do klatki wracam 22 lutego. Zawalczę po raz czwarty na gali Armia Fight Night.

Jak oceniasz poziom polskiego MMA?
Poziom polskiego MMA jest bardzo wysoki. Coraz więcej Polaków walczy dla najlepszych organizacji na świecie. Ten sport się bardzo szybko rozwija, co mnie bardzo cieszy.

Sportowe marzenia?
Największym sportowym marzeniem jest walczyć dla najlepszej organizacji na świecie. Dawać takie walki, które ludzie będą długo wspominać.

Plany na przyszłość?
Nie wybiegam dalej w przyszłość niż na kolejną walkę.

Czego życzyć Ci w karierze sportowej?
Zdrowia i braku kontuzji. Jeśli będzie zdrowie to z resztą sobie poradzę.

 

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert  / terazfoto.pl / Facebook

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;