Pogoń pokonała przed własną publicznością Elanę 2:0 i zainkasowała cenne trzy punkty. Jakie są echa tego pojedynku?
DOSKONAŁA SERIA
Pogoń ma na koncie już 10 meczów z rzędu bez porażki. Passa siedlczan zaczęła się 10 listopada w Bełchatowie. Od tego czasu żaden z rywali biało-niebieskich nie znalazł sposobu na ekipę Marcina Prasoła. Taka seria prezentuje się naprawdę imponująco.
ODWRÓCENIE KARTY
W rundzie jesiennej Pogoń przegrała wszystkie cztery mecze z beniaminkami. Wiosną siedlczanie zaczynają rewanżować się swoim rywalom. Najpierw Pogoniści pokonali Resovię 3:1, a teraz okazali się lepsi od Elany. Przed biało-niebieskimi dwa kolejne wyzwania, aby pokonać również Widzew Łódź oraz Skrę Częstochowa.
WIDZEW NA HORYZONCIE
Pogoń wygrała bardzo ważny mecz z trudnym rywalem, ale w Siedlcach wszyscy myślą już o kolejnej serii gier. W niej siedlczan czeka szczególnie ciekawe wyzwanie, gdyż zagrają oni w Łodzi z Widzewem. Mecz ten już w niedzielę 14 kwietnia o godzinie 13:05.
ŻYCIE BEZ PALUCHOWSKIEGO
Pogoń w sobotnie popołudnie po raz pierwszy musieli sobie radzić bez Adriana Paluchowskiego. Gospodarzom udało zdać się ten egzamin, a gola strzelił Kamil Walków, który wskoczył do składu w miejsce najlepszego snajpera siedlczan i już w drugiej minucie zdołał wpisać się na listę strzelców.
Co ciekawe, sama sprawa odejścia z Pogoni Paluchowskiego jest dosyć skomplikowana. Siedlecki klub może ponieść konsekwencje w związku z tą sytuację. Poniżej zamieszamy komunikat Polskiego Związku Piłki Nożnej na ten temat:
„Departament Rozgrywek Krajowych PZPN informuje, iż w dniu dzisiejszym uprawniony do klubu Stal Mielec został zawodnik Adrian Paluchowski, który rozwiązał kontrakt z klubem MKP Pogoń Siedlce z winy klubu.
Jednocześnie DRK wyjaśnia, iż wystąpił do Izby ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych PZPN o nałożenie na klub MKP Pogoń Siedlce sankcji prawnych, zgodnie z art. 10 Uchwały nr III/54 z dnia 27 marca 2015 roku Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej – Minimalne Wymagania dla standardowych kontraktów zawodników w sektorze zawodowej piłki nożnej.
Zgodnie z ust. 1 ww. artykułu:
W przypadku rozwiązania Kontraktu z winy Klubu, uwzględniając w szczególności sposób naruszenia przepisów, stosunek Klubu do naruszenia przepisów oraz sposób postępowania po naruszeniu przepisów, Izba może nałożyć na Klub sankcje sportowe w postaci:
a. kary pieniężnej od kwoty 1.000 zł. do kwoty 500.000 zł.;
b. zakazu transferu do Klubu na czas nie dłuższy niż 12 miesięcy;
c. ograniczenia możliwości uprawniania nowych Zawodników na czas nie dłuższy niż 12 miesięcy.”
źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert
Jedna odpowiedź
„Nie ukrywam, że lekki żal mam. Boli, że poddali się bez walki, tak łatwo pozbyli się swojego najlepszego strzelca. Nie podjęli nawet próby zatrzymania mnie za wszelką cenę. Od czasu, kiedy złożyłem wniosek o wezwanie zapłaty, nikt z klubu nie skontaktował się ze mną. Nie chodziło wcale o duże pieniądze. Mogłem zostać. Składając pozew, nie zakładałem, że odejdę z klubu. Nie ma jednak tego złego, co na dobre by nie wyszło, dlatego cieszę się, że jestem w pierwszej lidze.”
Pan Paluchowski niech się zdecyduje czy chciał już przed rundą odejść, czy chciał zostać. Z tego co wiadomo, teraz nie chciał słyszeć o jakichkolwiek rozmowach na temat dalszej gry w Pogoni. Oj nieładnie Panie Paluchowski taką ściemę sprzedawać, nieładnie.