Temat finansowania sportu po raz kolejny trafił na obrady siedleckiej Rady Miasta. Jak zwykle nie brakowało niezdrowych emocji.
W 2018 roku blisko 5,5 miliona złotych zostało przekazanych na finansowanie siedleckiego sportu. Rok później miała to być kwota o około milion mniejsza. Kluczowym rozwiązaniem dla spokoju siedleckich stowarzyszeń miał być co najmniej 1% z budżetu, gwarantujący pewność środków płynących z magistratu przez najbliższe trzy lata.
– Zabieram głos jako przewodniczący Komisji Grantowej, rozdysponowujący środki zarządzeniem pana prezydenta na dyscypliny priorytetowe (…). Rozdysponowaliśmy kwotę 3 milionów 300 tysięcy złotych dla klubów, wnioskujących o realizację zadania. Jako Komisja Grantowa, uwzględniając fakt problemów w jakich znalazł się z własnej winy MKP Pogoń Siedlce, uznaliśmy niemal w 100% kwoty ustalone i uzgodnione z podmiotami z zastrzeżeniem ograniczenia o 800 tysięcy złotych dotacji dla MKP Pogoń. To wystarczające środki, aby klub dograł do końca sezonu. Liczymy na to, że prezydent, mając pełną jasność co do przyszłości klubu, będzie mógł dokonać przesunięć w budżecie – powiedział Mariusz Dobijański.
O sytuacji w siedleckich klubach mówił radny Robert Chojecki: – Wiem jaka jest sytuacja w siedleckich klubach, a jest dramatyczna. Kiedy kluby otrzymają pewną informację, o tym na jakie środki mogą liczyć? Zawsze staram się merytorycznie uzasadniać co mam do powiedzenia. Powiem jednak krótko: Nie dotrzymał pan słowa. Nie dotrzymał pan słowa…
Na odpowiedź prezydenta nie trzeba było długo czekać: – Wniosek nasuwa się jeden: wszystkie spotkania muszą być protokołowane i podpisywane przez uczestników. Wtedy nie będzie kontrowersji. Los uchwał zależy od decyzji Regionalnej Izby Obrachunkowej. Poinformuje o niej najszybciej jak to możliwe.
– Na co pan liczy, czekając na decyzję RIO? Co wtedy się stanie? Będziemy mieć obowiązującą starą uchwałę ze stypendiami. Potem będzie trzeba uchwalić coś nowego, znowu czeka nas walka o finansowanie. W tej sytuacji żal mi klubów i młodzieży przez nią szkolonych. Apeluje do prezydenta, aby wykonał uchwałę jak najszybciej – mówił Maciej Nowak.
Prezydentowi zarzucono przenoszenie wzorów „demokracji” z Białorusi, a także mistrzostwo propagandy godne Urbana. – Mam nadzieję, że mieszkańcy gremialnie oglądają sesje Rady Miasta. Każdy z nich może zobaczyć jakie epitety są skierowane w moją stronę. Sytuacja finansowa miasta jest jaka jest. Twierdzenie, że czekam na negatywną opinię RIO jest niczym nieuprawnione. Jestem przekonany, że jak tylko dostanę opinię to poinformuję państwa o jej szczegółach, a następnie podejmę działania, żeby wszystkie stowarzyszenia mogły otrzymać środki finansowe – tłumaczył prezydent Siedlec.
– Poznałem grabarza siedleckiego sportu kwalifikowanego. Znam jego nazwisko – odparł Dobijański. – Nie dopuśćmy do sytuacji, w której kolejne stowarzyszenia będą kończyły swoją działalność. To jest tylko milion z kawałkiem. Nie bijmy piany, usiądźmy razem, niech pan wzniesie się ponad swoją dumę – dodawał Krzysztof Chaberski.
– Nie skupiamy się na tym co ważne, ale na opluwaniu człowieka. Jest mi wstyd, że biorą udział w tym przedstawieniu – podsumował radny Roman Ignaciuk.
Ignaciuk złożył wniosek formalny o zakończenie dyskusji, który został odrzucony. Niedługo później polemiki ustały samoistnie. Problem nie został rozwiązany, jednak bez decyzji RIO nie należy spodziewać się kroku naprzód.
źródło i foto: własne
18 odpowiedzi
Panie Dobijański – „w jakich znalazł się z własnej winy MKP Pogoń Siedlce” – chodzi Panu o kasę? Przecież głównym sponsorem MKP zawsze było miasto. Czy też chodzi Panu o aferę dopingową? To też wina MKP czy Purzyckiego, którego namaścił Sitnik? O jakiej do cholery Pan winie mówi?!!!!!!!!!!!!!!
Nie sprowadzajmy sytuacji Pogoni tylko do afery dopingowej (nie wierzę że zarząd nie wiedział o kroplówkach). Sytuacja klubu od wielu lat to wina nieudolnego, nie mającego wiedzy merytorycznej zarządu z Materskim i Chromińskim na czele. To oni, powoli doprowadzili Pogoń na skraj 3 ligi
Zaległości w ZUSie około 500tys. a klub piłkarski składając wniosek musiał to ujawnić, czy to ujawnił? A może ktoś przymyka oko w Urzędzie Miasta lub ktoś kto jednocześnie pracuje w ZUSie i klubie piłkarskim
Jaki wniosek miszczu ?
Prosta artmetyka zabrać Pogoni podzielić przez resztę zainteresowanych. Wydajemy mniej wywiązując się w 100% z obietnic. Prezydent to chyba wymodlił tą aferę dopingową.
nie tyle wymodlił co ją zaplanował i ładnie wydymał Pogoń, witaj 4 ligo
Może i zaplanował ale jedno jest pewne że nikt nawet okiem nie mrugnoł w obronie Pogoni.
No w końcu jakaś dobra wiadomość. Koniec z Pogonią na szczeblu centralnym. Nie zasługują, żeby tam być. Siedlce weszły Zarządowi za mocno do bani.
Pogoń w 4 lidze to b dobra wiadomość dla radnych.
Mniej wydatków z budżetu miasta na sport.
Jeszcze kilku innym dyscyplinom zabrać kasę i budżet będzie zrównoważony.
A tak ogólnie po co nam sport w Siedlcach, prawda panowie radni?
Na miejsce obiektów sportowych dać zezwolenie na budowę marketów. i wszyscy będą zadowoleni oprócz kibiców.
Policja xxx
Powiem krótko – wal się.
100% popieram. Nie zastanawia Was, że nagle pojawiają się trole typu policja xxx i wwl ? Admin może wpisy nie wnoszące niczego do dyskusji warto kasować a nie czytać wypociny kto zasługuje na jaka ligę itd.
Wszyscy piszą że radni,prezydent ,że nikomu nie zależy na Pogoni. A ja pytam czy naszemu „zarządowi” zależy na piłce. Co zrobili w sprawie dopingu?nic. Co zrobili żeby pozyskać sponsora?nic. Mieliśmy największy budżet,spadek. Zarząd bez zmian. Fatalny sezon w 2 lidze ,zarząd bez zmian.fatalna runda w kolejnym sezonie ,zarząd bez zmian. Afera z dopingiem ,zarząd bez zmian. Bawmy się dalwj
Owszem Zarząd Pogonido d–y należy natychmiast zmienić.
Ale kto to zrobi oficjalnie na walnym?
Są chętni?.NIE?
Jest 130 członków stowarzyszenia.Proszę.działać.
Czy są chętni nie wiadomo. Jak zarząd zwolalby walne,podałby się do dymisji to może i kandydat by się znalazł. A tak na marginesie to wiem że jest kilka osób zainteresowanych, konkretnych osób. Ale najpierw zarząd musi wykonać pierwszy krok
Co masz na myśli pisząc…”mieliśmy największy budżet” ?
Koń trojański wprowadzony do urzędy miasta i są efekty po roku z haczykiem.
Siedlecka piłka niestety nie na poziom centralny już. Nie mamy argumentów.
Ryba psuje się od głowy.
Pierwsza głowa miasta niestety nie daje rady. Smutne ale prawdziwe.
Teraz nic tylko sprzedawać mecze i zarabiać
Sytuacja się powtarza. Równo rok temu przypominam że przeżywaliśmy ta samą historię. Prezydent nie chciał wykonać uchwały rady miasta i nie chciał przelać kasy do klubu. Wtedy to też były zaległości w ZUS i dla piłkarzy co w konsekwencji doprowadziło do tego że Paluchowski odszedł z Pogoni a inni piłkarze złożyli pozwy w sprawie zaległych pensji. Dziś jest to samo prezydent w sobie tylko znanym powodzie blokuje wykonanie uchwały rady miasta i nie chce przelać kasy nie widząc w tym problemu. Czy na podstawie tego przypadku można stwierdzić że tak wyglądają inne ważne sprawy w naszym mieście? Ok, można mieć pretensje, żale itp. do zarządu itd. ale na końcu wszystkiego są piłkarze, którzy chcą zarabiać, w akademii są dzieciaki które chcą wiedzieć że jak trenują prawie dzień w dzień to w przyszłości założą koszulkę pierwszego zespołu, który gra na szczeblu centralnym a nie regionalnym, bo takich mamy mnóstwo dookoła.