Plany odbudowy w nowej rzeczywistości, ale już bez Grzelak

Po spadku z 2 ligi, siatkarska organizacja Ósemki Siedlce buduje nową tożsamość na poziomie wojewódzkim, by docelowo rywalizować w 3 lidze seniorek.

Najważniejsze w procesie powrotu na drugoligowy szczebel, będzie zbudowanie składu gwarantującego odpowiedni poziom. Sześć siatkarek grających w Ósemce w poprzednim sezonie jest chętnych by reprezentować klub w 3 lidze. Wśród tych zawodniczek są: Aleksandra Teodorska, Aleksandra Kułak, Weronika Ciupa, Julia Szwed, Judyta Potępska, Katarzyna Stokłosa. Doświadczone siatkarki takie jak Agnieszka Krzymowska i Martyna Wierzbicka, też deklarują chęć gry, choć w mniejszym wymiarze minut, wspomagając zespół głównie w meczach domowych. Prawdopodobnie do drużyny dołączą nowe środkowe: pochodząca z południa Polski, a obecnie studiująca w Warszawie Gabriela Grytczuk oraz Paulina Krupa z Olimpii Węgrów. Bliskie finalizacji są rozmowy ze środkową Darią Koralewską z Esperanto Warszawa.

Od nowego sezonu trener Jarosław Plewiński planuje wprowadzić do zespołu także trochę nowej, siedleckiej krwi, która dopływać będzie do drużyny z młodzieżowej grupy Ósemki, trenującej tuż za zespołem seniorek. Grupa ta rozwija się pod okiem Plewińskiego i Krzymowskiej, liczy około 30 dziewczyn, z czego większość stanowią siatkarki uczące się w 7-8 klasie. Najbardziej wyróżniające się zawodniczki z tej grupy mogą liczyć na szansę  gryw 3 lidze, reszta rywalizować ma w lidze kadetek. Jedną z dziewczyn, które w najbliższym czasie mogą dołączyć z tej grupy do seniorek Ósemki jest siedlczanka Michalina Radziszewska.

Sezon 3 ligi rozpoczyna się we wrześniu. Ligową rywalizację w wykonaniu siedlczanek poprzedzi pięciodniowy obóz w Mrozach, który odbędzie się na przełomie sierpnia i września. – Dążę do tego, byśmy zaczęli rozgrywki, ponieważ granie jest nam potrzebne. Raz się spada, raz się awansuje, tak w sporcie bywa i jest to normalne. Chcemy utrzymać siatkówkę kobiecą i grunt dla młodszej grupy. Musiałoby być mocne tąpnięcie abyśmy odpuścili i nie rozpoczęli sezonu w III lidze – przyznaje trener Plewiński.

Pewne jest to, że w nowym sezonie w barwach Ósemki Siedlce nie zobaczymy Ewy Grzelak. Wychowanka i przez wiele lat pierwsza rozgrywająca zespołu, po spadku z II ligi postanowiła spróbować nowych wyzwań. Grzelak reprezentować będzie grający w I lidze klub San Pajda Jarosław. – Wraz z Ewą uznaliśmy, że to dobry moment by spróbować gry na wyższym poziomie. Grzelak dojrzała mentalnie do tego kroku i jest pewne, że trafi do stabilnego zespołu z dobrym szkoleniem. Jeżeli Ewa odpali w tym środowisku, to ma szansę zagrać jeszcze wyżej – komentuje transfer trener Plewiński.

źródło: własne; foto: Kamil Sulej