W sobotę wieczorem Pogoń Siedlce zmierzyła się na Arenie Lublin z Motorem. Jakie są echa tego pojedynku?
TEN SAM SĘDZIA
Po raz drugi w tym sezonie rozjemcą w rywalizacji Pogoni z Motorem był Damian Krumplewski z Olsztyna. Trener Marek Saganowski na pomeczowej konferencji prasowej nie był zadowolony z postawy arbitra i stwierdził, że jego decyzje „poniekąd wypaczyły wynik”.
LUBELSKIE FATUM
Trener Saganowski dopiero w siódmym meczu ligowym na ławce Pogoni poznał smak porażki. Ogółem prowadził biało-niebieskich w dziewięciu spotkaniach. Sposób na Pogoń Saganowskiego znajdowały tylko drużyny z województwa lubelskiego – Górnik Łęczna w Pucharze Polski i Motor w lidze.
STAŁE FRAGMENTY BOLĄCZKĄ
Problemem Pogoni wiosną stała się obrona przy stałych fragmentach gry rywali. W taki sposób siedlczanie tracili bramki w meczach z Górnikiem Łęczna, Górnikiem Polkowice oraz Motorem.
WYSOKA PORAŻKA
To była najwyższa przegrana Pogoni w sezonie 2022-23. Poprzednia tak wysoka porażka przydarzyła się biało-niebieskim 1 maja ubiegłego roku. Wówczas MKP przegrał u siebie 1:4 ze Stalą Rzeszów.
źródło i foto: własne
10 odpowiedzi
Sędzia to Kalisz hej Pogoń sędzia to Kalisz
Piękne wyjazdowe ZERO :))))
Ps. Lepiej pojechać na Legię, która was zlała bratają się z Radomiakiem, największą kosa Pogoni. Po tym wszystkim WSTYD PRZYCHODZIC W BARWACH LEGII NA STADION…
Proponuję zaorać klub i rch kibicowski w SDL
Proponuję zakup ogólnodostępnej maści na ból 4 liter plus zajęcie się swoimi sprawami np. dorobieniem lekcji zadanych na poniedziałek.
Zero.wyjazdowe obsraniec
Można się denerwować na wpisy jak powyżej ale prawda jest taka że ruch kibicowski sięgnął w Siedlcach dna.Jak można nie uzbierać chociaż autokaru na wyjazd 100km.Niestety ale bolesna prawda jest taka że masa dobrych chłopaków nie chce utożsamiać się z tym czymś z Warszawy.A już napluciem w twarz była zgoda z Radomiakiem.
Przyjdzie czas, będą i kibice. Na razie klub został uratowany od upadku, zagasną pewne sprawy z przeszłości, będzie się i odradzał ruch kibicowski. Jak przez lata Pogoń grała w niższych ligach, to i w okolicy ludzie bardziej lgnęli do mocniejszej Legii, która odnosiła jakies sukcesy. Wszak historycznie było znacznie bliżej do Polonii czy Lecha.
Pojawiły się w ostatnich latach wyniki, to i ludzie zaczęli się Pogonią interesować. Będzie jakość, będzie zainteresowanie.
Niestety to prawda. Kibicowsko Pogoń sięgnęła dna. Warto pomyśleć nad zgodą z KKS Kalisz, byłaby szansa na poważną przyjaźń związaną osobą trenera Tarachulskiego. Być może wtedy kibicowska scena przestałaby się naśmiewać z naszej ukochanej Pogoni.
wystarczy twoja przyjazn z Tarachulskim. Taka męska, taka ciepła, taka w barwach tęczy. Wystarczy.
sraka Kiboli Pogoni przed wyjazdem do Lublina czy co ?
ps. niedługo to FC lEGŁEJ nie będziecie ;-))
A co kogo legła obchodzi? O kibiców się nie martw, do Łęcznej by się udali. No, ale tam mocniejszy zespół