środa, 24 kwietnia 2024r.

Skuteczność godna prima aprilis (fotogaleria)

Pogoń Siedlce wróciła do gry. Podopieczni Marka Saganowskiego zremisowali 1:1 z GKS Jastrzębie.

Gra Pogoni w pierwszej połowie mogła się podobać. Drużyna nakładała wysoki pressing i zdominowała gości z Jastrzębia-Zdroju. Optyczna przewaga nie przełożyła się jednak na bramki. Pogoniści stworzyli trzy dobre okazje. W 14 minucie po efektownym zejściu do środka celnie uderzył Cezary Demianiuk, ale jego strzał obronił bramkarz Michał Antkowiak. W 20 minucie bardzo blisko był Damian Szuprytowski, który po uderzeniu z ostrego kąta trafił w słupek. 19 minut później ponownie próbował Demianiuk, lecz znów skutecznie interweniował Antkowiak. W doliczonym czasie pierwszej połowy piłkarze Jastrzębia przeprowadzili zabójczą kontrę. W pole karne osłabionej liczebnie obrony Pogoni wszedł Dariusz Kamiński, który skierował piłkę do siatki po rękach Macieja Kikolskiego. Pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem jastrzębian i dużym niedosytem siedlczan.

Drugą połowę lepiej rozpoczęli goście. Dwukrotnie Kikolskiego od utraty bramki ratował słupek. Z czasem ponownie do głosu zaczęła dochodzić Pogoń. W 62 minucie niecelnie z woleja uderzył Szuprytowski. Minutę później ten sam zawodnik strzelił celnie na bramkę Antkowiaka. W 70 minucie Pogoń miała dwie okazje w jednej akcji. Najpierw próbował Kamil Włodyka, a później znów Szuprytowski, ale oba strzały obronił golkiper rywali. Pogoń osiągnęła swój cel w 72 minucie. Wtedy fenomenalną akcję indywidualną lewą stroną boiska przeprowadził Demianiuk, który ostatecznie podał do Cezarego Bujalskiego, a ten strzelił do pustej bramki. W końcówce Pogoń szukała zwycięskiego trafienia. Najbliżej był Przemysław Misiak, ale centrostrzał reprezentanta Polski U-20 obronił Antkowiak. Wynik się już nie zmienił i spotkanie zakończyło się remisem 1:1.

Pogoń może czuć spory niedosyt, ponieważ miała szansę pokonać Jastrzębie. Drużyna zagrała solidne spotkanie, w którym widać było ofensywne nastawienie piłkarzy Saganowskiego. Zawiodła jednak skuteczność, co można teoretycznie tłumaczyć brakiem kontuzjowanego Damiana Nowaka, jednak drużyna z takimi ambicjami jak Pogoń powinna sobie radzić bez swojego lidera z drużynami pokroju GKS Jastrzębie. Strata do baraży wynosi obecnie 11 punktów i nawet biorąc pod uwagę zaległy mecz z KKS Kalisz pogoń za strefą barażową jest coraz mniej prawdopodobna. Wygląda na to, że środek tabeli jest szczytem możliwości siedlczan w tym sezonie. Nie można również zapomnieć o zagrożeniu z dołu tabeli, gdyż nad strefą spadkową biało-niebiescy mają tylko cztery punkty przewagi.

8 kwietnia o 15:00 Pogoń zagra w Olsztynie ze Stomilem.

« z 3 »

01.04.23, 15:00 – Siedlce (stadion ROSRRiT)

eWinner II liga: Pogoń Siedlce – GKS Jastrzębie 1:1 (0:1)

Bramka: Cezary Bujalski 72 – Dariusz Kamiński 45

Pogoń: 1. Maciej Kikolski – 24. Przemysław Misiak, 2. Tomasz Lewandowski, 19. Maciej Wichtowski, 10. Krystian Miś – 29. Marcinho (58, 20. Cezary Bujalski), 31. Ernest Dzięcioł, 99. Bartosz Wicenciak (46, 8. Kamil Włodyka, 90+2, 16. Jakub Sinior), 7. Damian Szuprytowski, 56. Cezary Demianiuk – 21. Mateusz Majewski

GKS Jastrzębie: 12. Michał Antkowiak – 27. Bartosz Boruń, 4. Sebastian Golak, 17. Dawid Witkowski, 23. João Guilherme – 11. Dariusz Kamiński (85, 10. Farid Ali), 7. Przemysław Lech, 24. Daniel Szymczak (67, 66. Krystian Mucha), 14. Ricardo Vaz – 19. Kacper Zych, 21. Daniel Stanclik (85, 22. Nataniel Wybraniec)

Sędzia: Karol Iwanowicz (Lublin)

Żółte kartki: Maciej Wichtowski 11, Marcinho 26, Damian Szuprytowski 30, Przemysław Misiak 75 – Bartosz Boruń 7, Przemysław Lech 28, Ricardo Vaz 51, Kacper Zych 68, Dawid Witkowski 87

Widzów: 607

 

Pozostałe wyniki 25 kolejki

Garbarnia Kraków – Wisła Puławy 4:1

Górnik Polkowice – Znicz Pruszków 1:2

KKS Kalisz – Stomil Olsztyn 2:2

Kotwica Kołobrzeg – Radunia Stężyca 1:2

Motor Lublin – Śląsk II Wrocław 3:0

Olimpia Elbląg – Lech II Poznań 0:1

Polonia Warszawa – Hutnik Kraków 1:0

Zagłębie II Lubin – Siarka Tarnobrzeg 2:1

 

autor: Aleksander Cieciora

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert

DODAJ KOMENTARZ

9 odpowiedzi

  1. 1 do 1 to dobry wynik który nikogo nie krzywdzi tylko daje podział punktów także trzeba się cieszyć

  2. Z czego cieszyć? Mecz ewidentnie do wygrania i to wysoko, więc jeden punkt to porażka. A punktów cały czas brakuje. Jeśli z takimi drużynami gubimy punkty to z kim je zdobywać? Za tydzień w Olsztynie? A wynik skrzywdził Pogoń więc przestań pisać głupoty. Nie pierwszy raz.

    1. Jak ja kupowałem wygraną pogoni to dostawalem minusy i ci uważasz że to jest sprawiedliwe wydaje mi się że nie

      1. Jeśli, jak sam napisałeś, kupowałeś mecze Pogoni, to nie należą się minusy, a prokuratura i więzienie!

        1. Ja tak napisałem przez mój błąd ortograficzny i żadna prokuratura mi się nie należy jak napisała kibicka ani więzienie też a reszta nie jestem kryminalista i nigdy nie byłem

          1. Kto napisał o prokuraturze? Ja? Ty nie kumasz bazy człeniu. Piszesz jakieś piśdziejewa bez składu i ładu.

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;