czwartek, 16 maja 2024r.

Przedświąteczne granie w Olsztynie

W 26 kolejce eWinner II ligi Pogoń Siedlce zagra na wyjeździe ze Stomilem Olsztyn.

Podopieczni Marka Saganowskiego przystąpią do pojedynku ze Stomilem po napawającym sporym niedosytem remisie 1:1 z GKS Jastrzębie. Strata do baraży wynosi po ostatniej kolejce już 11 punktów, a przewaga nad strefą spadkową tylko cztery. Biało-niebiescy muszą więc regularnie punktować, by nie drżeć o utrzymanie do samego końca rozgrywek. Stomil zajmuje miejsce w strefie barażowej, lecz z pewnością jest w zasięgu siedleckiej Pogoni.

Olsztynianie rozpoczęli sezon z zamiarem szybkiego powrotu na zaplecze Ekstraklasy. Zaczęli te rozgrywki obiecująco, bo od remisu z Kotwicą Kołobrzeg i znokautowania rezerw Zagłębia Lubin 6:2. W dalszej części rozgrywek prezentowali jednak nierówną formę. Dopiero w końcówce rundy jesiennej udało im się złapać regularność i wygrać cztery ostatnie mecze, w tym jeden z liderującą wówczas ekipą z Kołobrzegu. Duma Warmii zaczęła jednak gorzej rundę wiosenną, gdyż zremisowała cztery pierwsze spotkania. W dwóch ostatnich kolejkach pokazali jednak, że potrafią postawić się najlepszym. 26 marca jako pierwsza drużyna od 29 października Stomil pokonał w meczu ligowym Motor Lublin Goncalo Feio. Natomiast 31 marca powstrzymali rozpędzony KKS Kalisz Bartosza Tarachulskiego, remisując z nim 2:2. W całym sezonie ligowym Stomil zanotował 10 zwycięstw, 11 remisów i 4 porażki. 41 zdobytych punktów daje mu 6 miejsce w tabeli z trzema oczkami przewagi nad Wisłą Puławy i tylko czterema straty do liderującej Polonii Warszawa. Olsztynianie mogą więc walczyć w końcówce sezonu nie tylko o utrzymanie miejsca w strefie barażowej, ale też o bezpośredni awans do pierwszej ligi. Ich bilans bramkowy wynosi 37:27. Najwięcej bramek dla zespołu zdobył Jakub Tecław, grający już dzisiaj w GKS Tychy, który uzbierał siedem trafień. Z grających w Olsztynie zawodników najlepszym strzelcem jest występujący kiedyś w Pogoni Piotr Kurbiel z sześcioma golami na koncie i 23 miejscem w ligowej klasyfikacji strzelców. W Pucharze Polski Stomil odpadł w 1/32 po porażce 1:3 z Chrobrym Głogów Marka Gołębiewskiego, czyli drużyną wyeliminowaną w kolejnej rundzie przez Pogoń Damiana Guzka. Trenerem zespołu jest Szymon Grabowski, pracujący w klubie od początku bieżących rozgrywek.

Pogoń mierzyła się do tej pory ze Stomilem 11 razy. Cztery spotkania zakończyły się zwycięstwem siedlczan, dwa remisem, a pięć wygraną ekipy z Olsztyna. Pogoń strzeliła w nich 11 goli, a straciła 13 bramek. Ostatni raz Pogonistom udało się pokonać Stomil 7 kwietnia 2018 roku. Wtedy drużyna prowadzona przez Dariusza Banasika wygrała 2:0. Jedną z bramek zdobył dzisiejszy kapitan Maciej Wichtowski, jedyny obecny piłkarz Pogoni występujący w tamtym spotkaniu. Był to ostatni sezon Pogoni na zapleczu Ekstraklasy. Ostatecznie siedlczanie zakończyli go punkt za strefą bezpieczną, czego skutkiem była gra w barażach o utrzymanie, które Pogoń przegrała z Garbarnią Kraków i wróciła do drugiej ligi. Drużyną, która zakończyła wtedy rozgrywki punkt przed Pogonią był właśnie Stomil. W rundzie jesiennej tego sezonu ekipa Guzka zremisowała z Dumą Warmii 0:0 po bardzo bezbarwnym meczu w wykonaniu obu zespołów. Spotkanie odznaczało się wyjątkową brutalnością, przez co sędzia pokazał aż 15 żółtych kartek: 6 zawodnikom Pogoni i 9 gościom z Olsztyna.

Arbitrem głównym sobotniego spotkania będzie Konrad Aluszyk z Torunia. Od sezonu 2014-15 sędziuje on mecze drugiej ligi. Na razie prowadził remis Pogoni z Gryfem Wejherowo 1:1 w sezonie 2018-19 i zwycięstwo 2:1 z Polonią Warszawa w bieżących rozgrywkach.

W barwach Pogoni występowali w przeszłości grający dzisiaj w Stomilu Piotr Kurbiel i Marcin Stromecki. Natomiast przez po drugiej stronie barykady grali Ernest Dzięcioł i Dawid Smug.

Spotkanie rozpocznie się w sobotę 8 kwietnia o 15:00 na stadionie OSiR w Olsztynie.

 

autor: Aleksander Cieciora

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert

DODAJ KOMENTARZ

5 odpowiedzi

  1. Ja mam nadzieję że uda się wygrać że stomilem chociaż 1do 0 boto jakby dawało nam nadzieję na zwycięstwo w2lidze wiem że będzie Ciężko wy grać na trudnym terenie ale TRZEBA się postarać bo nie MA innego wyjścia

    1. Tu się nie zgodzę. Jest inne wyjście. Można przegrać. Świat się nie zawali.

      1. Ja wiem że świat się nie zawali ale pesymizm to też nie JEST dobrą drogą BO ona prowadzi do nikad

  2. Ciężki mecz z trudnym przeciwnikiem. Remis jest w naszym zasięgu. Po porażce świat też się nie zawali.

    1. Co będzie to będzie ważne aby było dobrze ja mam nadzieję że tak będzie

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;