Pogoń Siedlce zremisowała 1:1 z ŁKS II Łódź w pierwszej kolejce II ligi. Piłkarze obu drużyn zmarnowali duże szanse w postaci rzutów karnych.
W pierwszej połowie spotkania żadna z drużyn nie wypracowała wyraźnej przewagi. Obie drużyny neutralizowały swoje ataki. Pogoń nie była w stanie znaleźć sposobu na dobrze zorganizowaną obronę przeciwnika. W 8 minucie Nelson Balongo oddał strzał zablokowany przez defensora Pogoni. W 32 minucie Ricardo Gonçalves do Nascimento został sfaulowany przez Krystiana Misia w polu karnym Pogoni i rezerwy ŁKS dostały rzut karny. Jedenastkę wykonywał Balongo, ale Jakub Kowynia obronił jego strzał w prawy dolny róg bramki. Pogoń pierwszą okazję stworzyła w 37 minucie, wtedy po dośrodkowaniu niecelny strzał na bramkę gości oddał Robert Majewski. W 43 minucie zza pola karnego obok bramki uderzył Ernest Dzięcioł. Chwilę później strzału z dystansu spróbował Cezary Demianiuk, lecz piłka znów poleciała obok bramki rywali. Pierwsza połowa zakończyła się szczęśliwym dla biało-niebieskich remisem 0:0.
W drugiej odsłonie meczu obie ekipy stworzyły znacznie więcej sytuacji podbramkowych. W 48 minucie z dystansu uderzył Piotr Pyrdoł, ale skutecznie interweniował Michał Kołba. W 49 Pogoń dostała rzut karny po faulu na Robercie Majewskim. Jedenastki nie wykorzystał jednak Mateusz Majewski, który uderzył nad bramką. Cztery minuty później do Mateusza Majewskiego dośrodkował Lukáš Hrnčiar, ale uderzył niecelnie. W 56 minucie Balongo niecelnie główkował w bramkę Pogoni po centrze. Minutę potem Kowynia interweniował po strzale Władysława Ochronczuka. W 59 minucie ŁKS wyszedł na prowadzenie. Gola strzelił Jan Łabędzki po dośrodkowaniu po ziemi Mikołaja Lipienia. Pogoń odpowiedziała już w 60 minucie, gdy po indywidualnej akcji piłkę w bramce umieścił Miś. W 68 minucie Kołba wybił piłkę na rzut rożny po strzale biało-niebieskich. Dwie minuty później po dośrodkowaniu Hrnciara z rożnego szansę zmarnował Robert Majewski. Chwilę potem celny strzał obroniony przez Kołbę oddał Damian Szuprytowski. W 82 minucie niecelnie z rzutu wolnego na bramkę Pogoni uderzył Oskar Koprowski. W końcowych minutach regulaminowego czasu gry nad bramką, z woleja uderzył debiutant w Pogoni Dawid Burka. W doliczonym czasie po dośrodkowaniu Kołba obronił strzał Szuprytowskiego, a Przemysław Misiak dobił piłkę do bramki. Gol nie został uznany przez sędziego. Wynik się już nie zmienił i Pogoń zremisowała z ŁKS II Łódź 1:1 w meczu inaugurującym sezon 2023-2024 II ligi.
Debiut w Pogoni zaliczył m.in. Piotr Pyrdoł, w przeszłości grający w ŁKS.
Przed meczem, klub poinformował że nowym zawodnikiem biało-niebieskich został 17-letni pomocnik Oliwier Myszkowski. Wychowanek FEA Łąck reprezentował w przeszłości ponadto juniorów Escoli Varsovii i Zagłębia Lubin. Miniony sezon spędził w młodzieżowym zespole Widzewa Łódź.
21.07.23, 17:00 – Siedlce (stadion ROSRRiT)
II liga: Pogoń Siedlce – ŁKS II Łódź 1:1 (0:0)
Bramki: Krystian Miś 60 – Jan Łabędzki 59
W 35 minucie Nelson Balongo (ŁKS II) nie wykorzystał rzutu karnego (Jakub Kowynia obronił).
W 51 minucie Mateusz Majewski (Pogoń) nie wykorzystał rzutu karnego (strzelił nad bramką).
Pogoń: 97. Jakub Kowynia – 4. Przemysław Misiak, 2. Tomasz Lewandowski, 3. Robert Majewski – 20. Cezary Bujalski (83, 23. Hubert Derlatka), 31. Ernest Dzięcioł, 99. Bartosz Wicenciak (46, 43. Lukáš Hrnčiar), 18. Piotr Pyrdoł (66, 7. Damian Szuprytowski), 10. Krystian Miś (83, 14. Dawid Burka) – 21. Mateusz Majewski, 56. Cezary Demianiuk
ŁKS II: 1. Michał Kołba – 2. Mateusz Bąkowicz, 13. Adrien Louveau, 15. Oskar Koprowski, 23. Jowin Radziński – 3. Jędrzej Zając (74, 24. Jakub Pawłowski), 7. Władysław Ochronczuk, 10. Ricardo Gonçalves do Nascimento (85, 14. Hugo Ista), 8. Jan Łabędzki (74, 22. Antoni Młynarczyk), 17. Mikołaj Lipień – 9. Nelson Balongo (85, 21. Łukasz Dynel)
Żółte kartki: Robert Majewski 21, Damian Szuprytowski 71, Paweł Księżopolski 72 (na ławce), Bartosz Kowalczyk 74 (na ławce), Przemysław Misiak 81, Dawid Burka 90+3 – Władysław Ochronczuk 29, Mikołaj Lipień 46, Łukasz Dynel 90+6
Sędzia: Arkadiusz Nestorowicz (Biała Podlaska)
Widzów: 713
Pozostałe wyniki 1 kolejki:
GKS Jastrzębie – Stal Stalowa Wola 0:0
Hutnik Kraków – Skra Częstochowa 3:0
KKS 1925 Kalisz – Radunia Stężyca 0:1
Kotwica Kołobrzeg – Polonia Bytom 0:1
Olimpia Elbląg – Lech II Poznań 2:2
Olimpia Grudziądz – Sandecja Nowy Sącz 3:1
Stomil Olsztyn – Zagłębie II Lubin 1:2
Wisła Puławy – Chojniczanka Chojnice 1:0
autor: Aleksander Cieciora
źródło: własne; foto: Kamil Świrydowicz / Cyfrasport / ŁKS Łódź
8 odpowiedzi
Słaby mecz otwarcia – Pogoń dała się tak ogrywać ze tragedia… z ŁKS II ? To z kim mamy na chwilę obecną wygrać?
Masz rację nie da się tego oglądać bez bólu. Skład słabszy niż w poprzedniej rundzie co może skutkować końcówką tabeli.
To prawda, tragedia… Jak drżeliśmy o postawę bramkarza, tak był dziś chyba najmocniejszym punktem zespołu. Obrona bardzo niepewna, Majewski nie dojechał, Wicenciak w ogóle nie wyruszył. Z Pyrdoła i Derlatki może coś będzie.
Szanowni Kibice, Byłem na tym „finezyjnym pokazie techniki i sposobu prowadzenia gry przez Pogoń” i powiem tak: Jeśli przez większość meczu zespół głębokich rezerw ŁKS-u bawił się z Pogonią w kotka i myszkę a bramkę dla gości strzelił 17 letni zawodnik, który
wszedł między doświadczonych obrońców Pogoni jak w masło, to czego my mamy szukać w meczach z dużo lepszymi zespołami??? Niech zarząd przypomni cele na ten sezon, bo jakoś po pierwszym meczu trzeba je mocno zweryfikować. I proszę nie piszcie że Pogoni potrzeba zgrania itp. Bo te niby wzmocnienia nie przyszły z ulicy tylko z klubów piłkarskich i coś powinni umieć i zapytać rezerwy ŁKS czy 4:0 wystarczy na rozpoczęcie sezonu?! Tym bardziej, że Pogoń przełożyła mecz na piątek wiadomo dlaczego!!! Z taką grą bardzo czarno to widzę!!
Pierwsza połowa stracona bo zamiast sprawdzonych rozgrywających Szuprytowskiego i Hrciara wystawił Pyrdoła. Młodzież z ŁKS nabrała wiatru w żagle i efekt znamy. W drugiej było już lepiej. Dobrze, że nie wystawił tego bramkarza z KSZO.
Panie trenerze ustawienie 1.3.5.2 widząc grę naszych zawodników się nie sprawdza.Większość zawodników a grało ich w tym meczu 9 przyzwyczajonych jest do gry 1.4.5.1.z dwoma skrzydłowymi.
Demianiuk słabo wyglądał w pierwszej połowie na środku.On jest typowym skrzydłowym.Na przestawienie drużyny na nowe ustawienie potrzeba dużo czasu a punktów potrzeba już.
Możliwe że taki mecz uswiadomi nowemu trenerowi dwie rzeczy. Piłka seniorska to nie akademia z którą miał do czynienia a gra trzema obrońcami podparta jest przede wszystkim solidnymi wachadłowymi których w Pogoni nie ma. Szukanie nowej pozycji Demianiukowi to podcinanie gałęzi na której siedzi trener. Samobójstwo. Postawmy Nowaka na bramce – to to samo. Szupryt czapką nakrył Pyrdoła i własnie jemu trener powinien znalezć miejsce na boisku obok Szupryta a nie jego kosztem. Słowak w 15 min dał więcej dobrych piłek niż inni zawodnicy przez cały mecz. Za Sagana drużyna ambicją orała boisko. Miała siły. Co się z tym stało? Gdzie pressing? Pierwsza połowa to my byliśmy przerażeni i osrani. Wygląda na to że w buty Sagana to ten trener nie wejdzie ale zawsze jest nadzieja. Obyśmy w pierwszej rundzie nie zawalili całego sezonu.
Nic trenerowi nie uświadomi, trener jest przekonany o własnej nieomylności, trener będzie grał 352, bo nic innego nie potrafi, chaos był jak w meczu z drugą legią. Jeśli trener mówi na konferencji, że zawodnicy wyszli zdenerwowani i że bramka Misia była wyćwiczona na treningach, to mało kumaty kibic wie o co chodzi. Pierdolenie.