Gmina Zbuczyn była gospodarzem drugiej edycji Twardej Skóry – wyścigu kolarskiego wokół powiatu siedleckiego.
Rok temu Twarda Skóra debiutowała. Start i metę ulokowano w gminie Kotuń. Zbuczyn był jedną ze stacji wyjątkowego wyścigu. Mieszkańcy gminy i osoby odpowiedzialne za organizację swoistych pit stopów spisały się na medal, więc umiejscowienie serca zmagań w Zbuczynie nikogo nie zdziwiło.
Punktualnie o 8:00 na 212-kilometrową trasę wyruszyli pierwsi kolarze. Novum w tegorocznej edycji była Mała Twarda Skóra, czyli wyścig na 109 kilometrów. Na dłuższym dystansie wystartował wójt gminy Kotuń Grzegorz Góral, zaś na krótszym wójt gminy Zbuczyn Hubert Pasiak.
– W poprzednim roku byliśmy chwaleni nie tylko za pomysł i organizację, ale i za piękno naszego powiatu siedleckiego. W drugiej edycji zamówiliśmy pogodę, aby każdy kto do nas przyjechał mógł podziwiać uroki 13 gmin ściśle współpracujących przy organizacji Twardej Skóry – mówił Góral.
Uczestnicy Twardej Skóry musieli mierzyć się nie tylko z kilometrażem, ale i skwarem lejącym się z nieba. Spośród blisko 250 uczestników kilkadziesiąt osób nie zdołało dotrzeć do mety.
Najszybszy w drugiej edycji Twardej Skóry był Piotr Cudny, który uporał się z trasą w czasie poniżej 6 godzin (5:55.06). Drugi był Damian Strzała, zaś trzeci Norbert Szafranowicz. Jeżeli chodzi o panie to podium stworzyły Agnieszka Ludian, Anna Kopytowska i Agnieszka Zawadzka-Kowalska.
Zwycięzcą Małej Twardej Skóry okazał się Łukasz Gajda, który był o sekundę lepszy od Tomasza Siedlanowskiego i o blisko minutę od Łukasza Zdanowskiego. Wśród pań złoto zgarnęła Monika Szlendak. Druga była Ewa Starczewska, zaś trzecia Diana Sochacka.
Po zakończeniu wyścigów odbyła się ceremonia wręczenia nagród. Organizatorzy na potrzeby Twardej Skóry stworzyli miasteczko, w którym każdy znalazł coś dla siebie – tak miłośnik kulinariów, jak i kultury.
Do zobaczenia za rok!
źródło i foto: własne
Jedna odpowiedź
Ciekawy jestem kiedy taka impreza odbędziesię unas w siedlcach ? Bo nic się nie dzieje jak do tej pory