Armia Żelków przegrała 2:6 z Wilgą Miastków Kościelny.
Cztery bramki w drugiej połowie, w tym dwie w ciągu dwóch minut. Prawdziwy popis strzelecki dał w meczu z Armią Żelków Przemysław Kajka. Gospodarze momentami byli bezradni wobec ataków gości. Wydawało się, że po zdobyciu pierwszej bramki żelkowianie zdominują przeciwnika i pewnie wygrają. Nic takiego się nie stało. W pierwszej połowie gole dla Wilgi strzelali Fabian Frelik oraz najwyższy na boisku Jakub Biedrzycki.
Po rozpoczęciu drugiej połowy goście w ciągu dwóch minut wyprowadzili dwie zabójcze kontry, które zakończyły się zdobyciem bramek przez Przemysława Kajkę, który dołożył kolejne dwie w 59 i 76 minucie. Piłkarze Armii odpowiedzieli jeszcze jednym golem z rzutu karnego, który został podyktowany przez sędziego za zagranie ręką na polu karnym przez jednego z obrońców.
8 października o 15:30 Armia zagra w Jartyporach z Tajfunem.
30.09.23, 16:00 – Chodów
Klasa A: Armia Żelków – Wilga Miastków Kościelny 2:6 (1:2)
Bramki: Jakub Strojek 23, Karol Niegowski 90+ (k) – Fabian Frelik 25, Jakub Biedrzycki 40, Przemysław Kajka 47, 48, 57, 76
Armia: Przemysław Jakimiak – Jakub Niegowski (74 Jakub Giziński), Michał Szcześniak, Marcin Dąbrowski (55 Maciej Osiej), Łukasz Mazur (36Bartosz Talacha), Dorian Zając (78 Adrian Stachowicz), Jakub Strojek, Michał Kozaczuk (74 Radosław Członka), Karol Niegowski, Rafał Branica (62`Norbert Skaruz), Piotr Księżopolski (46 Krzysztof Mulawa)
Żółta kartka: Artur Kajka 80
Sędzia: Rafał Polkowski (Siedlce)
źródło i foto: własne
2 odpowiedzi
Bramkę na 1:1 dla Wilgi strzelił Fabian Frelik a nie Jakub Biedrzycki.
To ktoś musiał się pomylić