W środowy wieczór Pogoń Siedlce wygrała ze Stomilem Olsztyn. Jakie są echa tego pojedynku?
POGOŃ JAK DIESEL
Po wysokiej inauguracyjnej porażce Pogoń potrzebowała chwili, aby wrócić do właściwych obrotów. Trener Marek Brzozowski porównał start wiosny siedlczan do działania silnika typu diesel. Coś w tym jest. Oby nie zatarł się w kolejnych domowych meczach.
SPRAWIEDLIWOŚĆ DZIEJOWA
Jeżeli Pogoń awansuje do I ligi, a przy okazji przyłoży rękę do spadku Stomilu do III ligi będzie można mówić o swoistej sprawiedliwości dziejowej. W sezonie 2017-18 Duma Warmii i Mazur w ostatniej kolejce wygrała wyjazdowe spotkanie z Chrobrym w Głogowie, co nie było zaskoczeniem dla nikogo. Pogoń, także przez własną nieudolność, dała się zepchnąć na miejsce barażowe. A co było potem? Wszyscy pamiętają…
NERWY W OLSZTYNIE
Widmo spadku coraz mocniej zagląda w oczy Stomilowi. Zimowa zmiana trenera jak na razie nie dała nic. Na pomeczowej konferencji Bartosz Tarachulski został wypunktowany przez jednego z olsztyńskich dziennikarzy. Były szkoleniowiec Pogoni odpierał zarzuty, ale kolejne mecze bez zwycięstw będą wytrącały mu kolejne argumenty.
DOBRY CZAS DEMIANIUKA
W ciągu kilku dni Cezary Demianiuk strzelił trzy gole, zanotował asystę i sprokurował dwie czerwone kartki u rywali. Chwilo trwaj!
źródło i foto: własne
4 odpowiedzi
Zaoranie Tarachulskiego przez olsztyńskiego dziennikarza level hard 🙂
Ale jak to, tak genialnego trenera krytykować? 🤣
no i trenerski geniusz dostał kolejnego kopa w dupe hahahahaha
Niewiarygodne poświęcenie Bartka, który wolał stracić pracę i narazić swoje fantastyczne imię na drwiny intelektualnych karłów niż ograbić Pogoń z punktów.
Każdy, kto ma oczy, widział.
Trenerze dziękuję za te 3 punkty wczoraj. Głowa do góry. Wielkie kluby w przyszłości docenią.