Z powodu zdekompletowania zarządu MKP Pogoń Siedlce będzie w najbliższym czasie zarządzany przez kuratora.
Przed meczem z Olimpią Grudziądz pojawiły się pierwsze pogłoski o tym, że w Pogoni wprowadzony zostanie nadzór kuratorski.
Udało nam się potwierdzić tę informację u źródła. Kuratorem klubu po spełnieniu spraw formalno-prawnych ma zostać dotychczasowy prezes Łukasz Jarkowski. Funkcję tę będzie pełni do czasu wyborów nowych władz, prawdopodobnie dojdzie do tego po sezonie.
Zaplanowane na 24 kwietnia walne zebranie nie dojdzie do skutku.
Klub poinformował o swojej sytuacji w opublikowanym oświadczeniu:
Po analizie stanu faktycznego zaistniałego wskutek rezygnacji 4 z 6 członków zarządu, mając na uwadze przepisy § 21 ust. 1 Statutu Klubu w zw. § 24 ust. 5 Statutu, Zarząd doszedł do przekonania, iż w obecnym składzie nie posiada wymaganego kworum dla podejmowania uchwał, w tym podjęcia uchwały o zwołaniu Walnego Zebrania Członków.
W związku z czym, w celu przywrócenia prawidłowego stanu prawnego, Prezydent Miasta Siedlce jako organ kontrolny Klubu, w porozumieniu z Zarządem, zdecydował o złożeniu wniosku o wyznaczenie kuratora na podstawie art. 30 ust. 1 ustawy z dnia 7 kwietnia 1989 r. Prawo o stowarzyszeniach (Dz. U. z 2020 r. poz. 2261), powołując na to stanowisko obecnego prezesa Klubu – Łukasza Jarkowskiego.
Zadaniem wyznaczonego kuratora będzie doprowadzenie do zwołania Walnego Zebrania Członków Klubu w celu wyboru zarządu. Do czasu wyboru zarządu, kurator reprezentuje stowarzyszenie w sprawach majątkowych wymagających bieżącego załatwienia.
Powołanie na stanowisko Kuratora Klubu obecnego prezesa, daje zapewnienie kontynuowania prawidłowego funkcjonowania Pogoni. W związku z powyższym Klub pragnie oświadczyć, że dotychczas prowadzona polityka będzie dalej realizowana.
źródło i foto: własne
9 odpowiedzi
Łabędzi śpiew Jarkowskiego. Z jego charakterem to i tak długo z nim wytrzymali.
Co ty człeniu pierdaczysz? W kasie zabrakło pieniędzy, dwa miesiące zaległości, a czwórka wspaniałych rzuca papierami i obrażona odchodzi z zarządu. Tak wygląda wspieranie klubu? To gdzie mieli Pogoń? W sercu czy w dupie? Chyba oczywiste. Nie wiem jakim człowiekiem jest Jarkowski, ale dla mnie po raz drugi ratuje klub.
Do MKP, a co Jarkowski ze swoich pieniędzy dokłada, że drugi raz ratuje klub. Owszem wcześniej, w czasach zagrożenia bankructwem stanął na czele Pogoni i daj sygnał do walki. Wszystkie ręce na pokład i jakość poszło, Wielkie Gratki. Z tym, że teraz mamy inną rzeczywistość. Znam czterech rezygnujących członków Zarządu, znam Jarkowskiego i znam kontekst. Rezygnujący członkowie nie raz dokładali swoje pieniądze, pożyczali klubowi, to są bardzo poczciwi i oddani klubowi ludzie. Dlaczego zrezygnowali: po pierwsze odsunięto ich od procesu decyzyjnego w klubie, po drugie Jarkowski nie słuchał ich zaleceń w kwestii finansów, a powinien, po trzecie nie ma zgody na odsuwanie od gry wychowanków kosztem obcych transferów. Więcej nie wiem. Jarkowski ma specyficzny charakter, który niestety ujawnił się po dłuższym uśpieniu i pojawieniu się szans na rządy autorytarne. Jeżeli czterech członków Zarządu zrezygnowało to znaczy, że był jakiś bardzo ważny powód, a Jarkowski nie zatrzymał ich, ponieważ nie chciał. Jeżeli by chciał to by zostali, ponieważ to są prawdziwi pasjonaci i filantropii. Przykro mi, że ten nasz naród tylko umie się jednoczyć w jakimś zagrożeniu, jak się robi dobrze, to wszystkim odpala palma. I zaprzedają się u obcych w zamian za obietnicę chwały i zapisania się w annałach klubu. Pożyjemy, zobaczymy. Jedno, wiem nie można budować czegoś prawdziwego na krzywdzie innych (działaczy, piłkarzy, kibiców, innych)!!!
Krew mnie zalała jak przeczytałem jakie głupoty napisałeś.
Kto z czwórki renegatów dokładał swoje pieniądze? Pan W? A może pan O?
Panowie są bardzo oddani klubowi, poczciwi, pasjonaci, filantropi. I dlatego rzucili papierami w tak trudnej sytuacji klubu. No, no….oddanie level master.
Jakież to odsuwanie od gry naszych wychowanków mamy? Podaj jeden przykład. Więcej nie chcę. Jeden mi wystarczy. Któż to z wychowanków nadających się na szczebel centralny został odsunięty od składu? Czekam.
„Jarkowski nie zatrzymał ich, ponieważ nie chciał” – jesteś pewien? W takim razie, proszę, zapytaj któregokolwiek z czwórki czy Jarkowski ich nie zatrzymywał, czy też może prosił żeby zostali. Zobaczymy co ci powiedzą. Skłamać nie będą mogli bo na zarządzie byli ludzie z Komisji Rewizyjnej.
„Jedno, wiem nie można budować czegoś prawdziwego na krzywdzie innych (działaczy, piłkarzy, kibiców, innych)!!!”
Ja jako kibic nie czuję się skrzywdzony. Może jakiś piłkarz? Popytaj i daj koniecznie znać.
Zapytaj jeszcze panów co mieli na celu robiąc np wjazd do szatni jak Sportsiedlce napisał o stanie oświetlenia i boisk treningowych.
O próbie wjazdu do szatni przed meczem z Kotwicą już nie wspomnę.
Bardzo poczciwi i oddani klubowi ludzie.
Jeżeli to są głupoty co piszę, to znaczy, że Ty jesteś hipokrytą. Nazwisk nie będę podawał na forum, ponieważ kibice wiedzą, którzy wychowankowie i ile minut grali w momencie przyjścia do Pogoni Jej Szarej Eminencji Brzozowskiego, a ile grają teraz. Po co ściągnięto tylu piłkarzy powiązanych z Brzozowskim, z których tylko jeden nadaje się do gry. To generuje koszty i nie służy dobremu wizerunkowi. Często piłkarze nie mają wynagrodzenia na czas, a to jest rzecz podstawowa!!! Nie można zaczynać motywacji w momencie, gdy piłkarz nie jest bezpieczny finansowo i w niepokoju myśli co będzie dalej! Motywacja jest to cały proces psychologiczny. Do tego stanu rzeczy doprowadziły decyzje Jarkowskiego z Brzozowskim i dlatego 4 członków Zarządu ustąpiło, ponieważ nie brano ich zdania pod uwagę. Jarkowski nie chce dzielić się władzą. Chce tylko wiernych i nie sprzeciwiających się sponsorów – takich klakierów. Ty nie jesteś kibicem, Ty jesteś klakierem obecnego stanu rzeczy. Co do jakiś wjazdów i wyjazdów HA HA, to poradzę Ci jedno zrób sobie wjazd do psychiatry, zanim zaczniesz pisać takie rzeczy, dobrze Ci do zrobi!
Zero merytoryki, tak myślałem.
Wtajemniczony. Masz rację. Jarkowski od początku przyjścia do klubu, chociaż nie miał zielonego pojęcia o zarządzaniu klubem, nie brał pod uwagę zdania innych członków zarządu. Tym bardziej tych z doświadczeniem klubowym i biznesowym. I tak długo tolerowali jego zachowania jak widać do czasu. Też niech nie robi z siebie zbawiciela i ostatniej deski ratunku bo biorąc pod uwagę zadłużenie, które było w ubiegłych latach a przychody z ostatnich 2 lat z miasta, PP, Junior pro itd. każdy klub w II lidze spokojnie się utrzyma i jeszcze zostanie kasy. Mozna też wspomnieć o Pani prawnik z Siedlec, która za darmo chciała zapewnić klubowi obsługę prawną niestety nie była potrzebna taka osoba w klubie natomiast potrzebny jest mecenas z Warszawy, który przytula od lat kilka ts. za frilko. Wystarczy, że pojawi się raz na rok na walny,. Podobno też ktoś z rodziny prezesa dostaje wynagrodzenie , za to co prawniczka z Siedlec mogła robić za darmo.
Na wyspach Bergamutach podobno jest kot w butach…
Pożyjemy zobaczymy. Info na 99% sprawdzone. Ten jeden % brakuje dlatego napisałem podobno.