Do zakończenia piłkarskiego sezonu pozostał jeden weekend ligowy i baraże. Pomimo tego na większość palących pytań znamy już odpowiedzi.
IV LIGA
Kandydatów do awansu było kilku. W pierwszym rzędzie faworytów stawiano Hutnika Warszawa, KTS Weszło oraz Mazovię Mińsk Mazowiecki. Wszystkie te drużyny w mniejszym lub większym stopniu okazały się papierowymi tygrysami. Faworytów pogodziły rezerwy Wisły Płock. Druga drużyna Nafciarzy po raz ostatni grała w III lidze w sezonie 2009-10.
Jedyny reprezentant naszego regionu, Mazovia, może co najwyżej przeskoczyć Ursusa i zakończyć rozgrywki na siódmej pozycji. To wyniki grubo poniżej oczekiwań i możliwości. Pewna formuła wyraźnie w Mińsku Mazowieckim się wyczerpała. Drużyna wymaga rewolucji. Bez radykalnych posunięć nie będzie szans na walkę o upragniony awans do III ligi, który byłby pięknym prezentem na zbliżające się wielkimi krokami stulecie klubu.
Z III ligi spadły dwie drużyny z Mazowsza, więc i liczba spadkowiczów na najwyższym ze szczebli wojewódzkich wzrosła. Do Drogowca Jedlińsk, Sokoła Serock, KS Raszyn i Marcovii Marki dołączy Mazur Karczew lub Błonianka Błonie. O tym kto będzie piątym przegranym sezonu zdecyduje korespondencyjny pojedynek w 34 kolejce.
V LIGA
Najważniejszą informacją dla fanów drużyn z okręgu siedleckiego jest awans Tygrysa Huta Mińska. Drużyna Sergiusza Wiechowskiego potrzebowała dwóch lat, aby wrócić do IV ligi, ale w przedostatniej kolejce sezonu 2023-24 dopięła swego.
Drugim beniaminkiem IV ligi w sezonie 24-25 będzie prawdopodobnie Talent Warszawa. Stołecznej drużynie wystarczy remis w domowym meczu ostatniej kolejki ze zdegradowaną Mazovią II Mińsk Mazowiecki. Kiepski wynik rezerw Mazy dopełnia smutnego obrazu.
Awans Tygrysa to jedyna pozytywna informacja dla naszego regionu. Podlasie Sokołów Podlaski ledwo się uratowało, Mazovia II zleciała, przygoda Watry Mrozy z V ligą potrwała tylko rok, a dokonania Płomienia Dębe Wielkie i Naprzodu Skórzec można opisać jako spadek z hukiem. Czarny scenariusz zakłada, że w przyszłym sezonie region siedlecki będą reprezentować tylko dwie drużyny.
LIGA OKRĘGOWA
Pogoń II Siedlce i Wektra Zbuczyn przez cały sezon były poza konkurencją. Na kolejkę przed końcem obie drużyny mają po tyle samo punktów, ale siedlczanie legitymują się lepszym bilansem bramkowym. W ostatniej kolejce drużyna Damiana Guzka musi jedynie wygrać na wyjeździe ze zdegradowanym Promnikiem Gończyce. Wektra raczej będzie musiała powalczyć o awans w barażu. Rywalem wicemistrza siedleckiej LO będzie Delta Słupno (LO Płock).
Czterech spadkowiczów już znamy. Są to: Jabłonianka Jabłonna Lacka, Promnik, Czarni Węgrów i Kolektyw Oleśnica. Piątym zdegradowanym zespołem będzie Jastrząb Żeliszew jeżeli w barażu powinie się noga wicemistrzowi siedleckiej LO.
KLASA A
Pogoń III Siedlce wyhamowała po zapewnieniu sobie mistrzostwa (awans zależy od powodzenia Pogoni II), ale na przestrzeni całego sezonu grała najrówniej i najlepiej. Drugie miejsce po świetnym finiszu wywalczył Grodzisk Krzymosze. Kompletnie zawiodła Armia Żelków, która w tabeli wiosny wyprzedziła jedynie Wichra Sadowne, a ostatecznie skończyła na szóstej lokacie.
Spadły trzy drużyny: Victoria Kałuszyn (pomimo wiosennego wicemistrzostwa), Płomień II Dębe Wielkie (drużyna nie będzie grała w nowym sezonie) oraz Wicher Sadowne. Los Rywala Ruchna zależy od sukcesu wicemistrza LO w barażu. Jeżeli Pogoń II nie awansuje do V ligi, a Pogoń III do LO to Tęcza Stanisławów będzie mogła świętować.
KLASA B
Po ciekawym finiszu do Zorzy Sterdyń dołączyła Amazonka Wiśniew. Najgorszą drużyną w okręgu siedleckim okazała się Tęcza Korczew, choć MKL SEMP Siedlce dzielnie walczył.
źródło: własne; foto: Tygrys Huta Mińska; tabele: regiowyniki.pl
