poniedziałek, 9 czerwca 2025r.

Półmetek w Grodzisku Wielkopolskim

Pogoń Siedlce rozpoczyna serię trzech ostatnich meczów w tym roku wyjazdowym starciem z Wartą Poznań, którym zakończy połowę rozgrywek. Celem będzie odniesienie zwycięstwa z drużyną, z którą Pogoń jeszcze nigdy nie grała.

Tuż przed przerwą reprezentacyjną pojawiło się światełko w tunelu siedleckiej Pogoni. Podopieczni Adama Noconia zagrali ofensywne spotkanie i pokonali 2:1 Kotwicę Kołobrzeg po dwóch golach Karola Podlińskiego. Pierwsze trafienie snajpera było jednocześnie pierwszym golem strzelonym z gry za kadencji nowego szkoleniowca, gdyż dotychczas ekipa Noconia strzelała tylko z rzutów karnych i raz po rzucie wolnym. Pogoń odniosła drugie zwycięstwo po powrocie na pierwszoligowy szczebel i pierwsze od 24 sierpnia. Udało się również przełamać domową klątwę, gdyż ostatnie zwycięstwo przed siedlecką publicznością miało miejsce w starciu z rezerwami Lecha Poznań 30 marca. Zwycięstwo nie zmieniło miejsca Pogoni w tabeli, lecz pozwoliło zbliżyć się do przedostatniej Stali Stalowa Wola na dwa punkty. Teraz przed Pogonistami trzy kolejne mecze, w których muszą punktować. Pierwszy z nich to starcie z Wartą, która jeszcze w poprzednim sezonie grała w PKO BP Ekstraklasie.

Zieloni cztery poprzednie sezony spędzili w polskiej elicie. W sezonie 2023-24 byli blisko utrzymania. Pozbawiła go ich ostatnia kolejka, gdy przegrali z mistrzowską Jagiellonią Białystok 0:3, a w tym czasie Korona Kielce zwyciężyła z Lechem Poznań i znalazła się punkt przed Wartą w tabeli. Lato upłynęło pod znakiem chaosu organizacyjnego. Włodarze klubu chcieli, by swoje mecze rozgrywał on na stadionie Lecha przy ul. Bułgarskiej. Nie udało im się zdobyć zgody na to i ich drużyna wciąż musi grać na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim. Ponadto z klubu odeszła większość zawodników, którzy stanowili jej trzon w Ekstraklasie, w tym najlepszy strzelec Kajetan Szmyt. Autor siedmiu bramek dla Warty w poprzednim sezonie przeniósł się do Zagłębia Lubin. Nowy sezon rozpoczął się rozczarowująco dla klubu z Poznania. Po trzech kolejkach miał on na koncie tylko punkt, a pierwsze zwycięstwo odniósł w 4 serii gier ze Stalą Stalowa Wola. Następnie były jednak dwie porażki i po sześciu rozegranych spotkaniach Warta była tylko trzy punkty nad strefą spadkową. Doprowadziło to do zwolnienia Piotra Jacka. Zastąpił go Piotr Klepczarek poprzednio prowadzący Świt Szczecin, z którym doszedł do II ligi. Zmiana trenera nie przyniosła spektakularnych rezultatów. Dobrym znakiem było wprawdzie zwycięstwo z Wisłą Kraków prowadzoną jeszcze przez Kazimierza Moskala. Poza tym ekipa wygrała tylko z Kotwicą Kołobrzeg i Chrobrym Głogów. Do tego dorzuciła cztery remisy, co daje jej 16 punktów i 12 miejsce w tabeli z czterema punktami przewagi nad strefą spadkową. Bilans bramkowy Warty wynosi 12-25. Poznaniacy strzelili o cztery gole mniej i stracili o sześć mniej od Pogoni. Najlepszym strzelcem zespołu jest Kacper Michalski. Autor trzech bramek dla Warty dołączył do klubu latem tego roku po odejściu z Ruchu Chorzów.

Arbitrem głównym spotkania będzie Leszek Lewandowski z Zabrza. Od sezonu 2021-22 prowadzi on mecze w I lidze. Nie miał jeszcze okazji sędziować spotkania siedleckiej Pogoni.

W sezonie 19-20 piłkarzem Pogoni był napastnik Warty Maciej Firlej. W bieżących rozgrywkach zdobył dwie bramki. Pogoniści z przeszłością w Zielonych to Oskar Krzyżak i Krzysztof Danielewicz. Ten pierwszy w poprzednim sezonie wystąpił w jej barwach w dwóch meczach Ekstraklasy, a drugi w sezonie 19-20 przyczynił się do jej awansu.

Zagrożeni pauzą w kolejnym meczu w przypadku otrzymania żółtej kartki przeciwko Warcie są: Podliński, Piotr Pyrdoł oraz Damian Szuprytowski.

Spotkanie odbędzie się 24 listopada w Grodzisku Wielkopolskim. Początek meczu o 12:00.

 

źródło: własne; foto: Vincec Foto Sport / SportSiedlce.pl

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;