Runda jesienna w wykonaniu MKL SEMP Siedlce nie była udana.
Drużyna Krzysztofa Cabaja tylko raz jesienią miała okazję do fetowania wygranej. SEMP wygrał 1:0 w Zbuczynie z rezerwami Wektry. W pierwszych trzech meczach obecnego sezonu siedlczanie dobrze radzili sobie w defensywie – wszystkie spotkania kończyły się wynikiem 1:0. Później defensywa rozszczelniła się.
Po zakończeniu jesieni SEMP rozegrał trzy sparingi. Siedlczanie wygrali 4:0 z Niwą Tęczki, przegrali 2:5 z Podlasiem III Sokołów Podlaski oraz 0:6 z Podlasiem II Sokołów Podlaski.
Szwankującą defensywę mają uszczelnić dwaj piłkarze, którzy wracają do siedleckiego B-klasowca. W grudniu SEMP ma wolne. Początek przygotowań do rundy wiosennej zaplanowano na 7 stycznia.
źródło i foto: własne
2 odpowiedzi
Że takie sztuczne twory jeszcze mają miejsce …
co cie to obchodzi, za twoje grają?