Od powrotu do siedleckiej okręgówki ŁDK Łosice nie wypadł poza czołową piątkę. W obecnym sezonie nie powinno to się zmienić.
Latem w ŁDK doszło do zmiany na stanowisku trenera. Łukasz Naumiuk, lider drużyny, oddał kierownicę innym, a sam najczęściej zajmował fotel przewodnika. Początek sezonu nie zwiastował udanej jesieni, lecz łosiczanie zdołali w odpowiednim momencie wjechać na właściwe tory.
Po 10 kolejkach ŁDK miał na koncie 5 zwycięstw, remis i 4 porażki. Wyniki godne średniaka, a nie drużyny aspirującej do ligowego podium. Końcówka jesieni należała do łosiczan, a konkretnie Kacpra Wyrzykowskiego. Lider ŁDK strzelał jak na zawołanie, a jego drużyna zainkasowała 13 na 15 możliwych punktów. Drużyna Naumiuka zimuje nad Wektrą Zbuczyn i Fenixem Siennica, czyli ekipami, z którymi poniosła zasłużone porażki.
Na co stać ŁDK? Na walkę o trzecie miejsce. Pułapką mogą okazać się wyjazdy do trzech czołowych drużyn, a i mecze u siebie z zespołami z miejsc 5-7 nie będą spacerkiem.
źródło i foto: własne
