Dominik Grzęda ma za sobą udział w zawodowej walce, która odbyła się w Wigan.
Grzęda zmierzył się w ringu z Polakiem Bartkiem Paszczykiem. Walka odbyła się na zasadach starego karate combat, czyli full contact z obaleniami.
Siedlczanin wygrał w trzeciej rundzie przez techniczny nokaut. Grzęda wywalczył przepustkę do finału, lecz nie jest w 100% przekonany czy z niej skorzysta.
źródło i foto: własne