KPS Siedlce do końca 2021 roku zagra jeszcze dwa spotkania. O meczach z Chrobrym Głogów i Resovią Rzeszów rozmawialiśmy z trenerem Mateuszem Grabdą.
W sobotę KPS Siedlce zakończy pierwszą rundę rozgrywek. Jak można ją ocenić?
Na ten moment nie chcę patrzeć w tabelę i analizować co moglibyśmy zrobić lepiej. Na pewno liczba punktów, którą uzbieraliśmy, odzwierciedla naszą postawę w tym sezonie. Zawsze powtarzam chłopakom, że czas weryfikacji i rozliczeń przyjdzie dopiero w kwietniu i maju. Wtedy będziemy mądrzejsi i możemy w pełni analizować całą rundę zasadniczą.
Na ten moment dużo brakuje drużynie do optymalnej formy? Gdzie w tym sezonie jest sufit KPSu?
Wszyscy już czują w kościach, że rozegraliśmy 15 meczów. Każdy zespół w I lidze ma swojej problemy i stara się je przezwyciężyć. Uważam, że jako zespół wyglądamy teraz bardzo przyzwoicie. Gdybym powiedział jednak, że jest u nas bardzo dobrze, to okłamałbym kibiców. Cały czas chcemy być lepsi. Najlepszym wyznacznikiem dla naszej formy są mecze, a obecnie mamy 10 zwycięstw i 5 porażek.
Od kilku dni mamy już w zespole nowego zawodnika, który zastąpił Mateusza Jóźwika. Jakość treningu jeszcze pójdzie w górę. Zobaczymy co przyniesie nam przyszłość.
Po odejściu Mateusza mocno brakowało KPS jednego przyjmującego. Kiedy Wiktor Mielczarek będzie gotowy do gry?
Na pewno potrzebuje jeszcze trochę czasu. Nie był w docelowym treningu, dlatego musi wejść w nasz rytm pracy. Myślę, że od drugiej rundy rozgrywek będzie gotowy do gry we wszystkich meczach.
Człowiek zawsze skupia się na każdym kolejnym wyzwaniu. W sobotę KPS zagra z Chrobrym, ale czy z tyłu głowy siedzi już ten mecz z Resovią?
Powiem szczerze, że obecnie nie myślę o spotkaniu z Resovią. Priorytetem dla mnie jest ligowy mecz i musimy do niego podejść w 100 procentach skoncentrowani. Od wtorku powtarzam chłopakom, że w tym momencie mecz z Chrobrym Głogów jest dla nas najistotniejszy.
Spotkanie z Resovią jest wisienką na torcie. Zawodnicy będą mogli sprawdzić się na tle mistrzów świata oraz Europy. To będzie fajna nagroda dla nich za całą pierwszą rundę. Cieszę się, że zagramy z tak mocnym zespołem. Na każdy ligowy mecz przychodzi bardzo dużo kibiców i wiem, że podobnie będzie z Resovią. To świetne wydarzenie dla wszystkich kibiców, którzy będą mogli oglądać siatkarzy, których na co dzień obserwują tylko w telewizji.
Jak wygląda plan działania po sobotnim meczu z Chrobrym?
Na pewno w niedzielę będziemy mieli siłownię. Nie ma czasu na dni wolne, musimy być optymalnie przygotowani do wtorkowego meczu. Chcemy się bardzo dobrze pokazać przed własną publicznością.
W zespole z Rzeszowa jest wielu świetnych graczy i zrobimy wszystko, aby pomóc chłopakom w przygotowaniu do tego meczu. Wiadomo, że nikt nie przewidzi dyspozycji dnia. Są jednak tendencje, które możemy zaobserwować na przykładzie kilkunastu meczów, 200-300 ataków czy zagrywek. Z taką drużyną jak Resovia na pewno musimy postawić na mocną zagrywkę i bardzo odważną grę w ataku.
źródło: własne, foto: Kamil Sulej
Jedna odpowiedź
Najlepszego KPS 🙂