piątek, 26 kwietnia 2024r.

Kompromitujący występ

Nie takiej postawy i nie takiego wyniku oczekiwaliśmy w Ostrowie Wielkopolskim. MKK w kiepskim stylu uległ zdecydowanie Ostrovii 40:66.

Mecz będącej na fali wznoszącej

Ostrovii Ostrów Wielkopolski z faworytem rozgrywek MKK Siedlce przykuwał uwagę kibiców w 6 kolejce I ligi, gr. B. Gospodynie konfrontacji chciały pokazać, że nie można ich spisywać na straty i podobnie jak przed rokiem będą się liczyły w stawce. Za to koszykarki siedleckiej drużyny nie zamierzały jechać do Ostrowa Wielkopolskiego jedynie na wycieczkę. Kolejne dwa cenne punkty w kontekście walki o awans do pierwszej czwórki miały paść łupem MKK.

Początek meczu piorunujący w wykonaniu Ostrovii. Gospodynie dzięki Edycie Mielczarek do spółki z Karoliną Kaczmarek w mgnieniu oka (czyt. 3,5 minuty) wyszły na prowadzenie 11:1! Nasze koszykarki jakby rozkojarzone. Raziły nieskutecznością, popełniały błędy (8 strat w tej kwarcie), stąd też taki wynik. Zaczęło się odrabianie strat, co po części się udawało. Po 10 minutach MKK przegrywał tylko 15:20. Wydawało się, że nasze panie otrząsnęły się po kapitalnym początku miejscowych.

Kolejna odsłona meczu pokazała jak nie należy grać w tą grę. Wiele niecelności, strat piłek, kroków, fauli z obu stron – to był ewidentny popis antykoszykówki. Todor Mollov rozwścieczony postawą swoich podopiecznych nie wytrzymał emocji, w związku z czym sędzia przyznał przewinienie techniczne na naszą niekorzyść. Ostrovia znów uzyskała znaczną przewagę. Po trafieniu Magdaleny Parysek w 19 minucie wzrosła ona do 17 punktów. Przykro było patrzyć na poczynania naszych pań.

Trzecia „ćwiartka” dawała nadzieję, że koszykarki MKK mogą wyjechać z Ostrowa Wielkopolskiego z podniesionymi czołami. Pozytywną postacią w tej części pojedynku była Katarzyna Furdak, która zdobywała punkt za punktem (w sumie 8 w tej kwarcie). Po rzucie Marty Urbaniak zrobiło się zaledwie 8 punktów różnicy (31:39). Natychmiastowa odpowiedź najlepszej w drużynie gospodyń Karoliny Kaczmarek sprawiła, że wszystko wróciło do normy, czyli do bezpiecznej przewagi jej drużyny.

Ostatnia kwarta pokazała dzisiejszą bezradność naszych koszykarek. Już sam jej wynik 21:8 wystarczy na podsumowanie jej przebiegu. Cóż więcej pisać, nie udało się nawet zachować twarzy. Porażka 66:40 jest kompromitująca jak na zespół, który był stawiany w gronie faworytów. Żeby jeszcze uwypuklić to co szwankowało podajmy niektóre statystyki: 29%-owa skuteczność, 4 asysty przy 19 Ostrovii, 34 (sic!) straty, jedna zawodniczka z dwucyfrową zdobycza punktową…

18.11.2012, 16:30 – Ostrów Wielkopolski
I liga centralna: Ostrovia Ostrów Wielkopolski – MKK Siedlce 66:40 (20:15, 17:5, 8:12, 21:8)
Ostrovia:
15. Karolina Kaczmarek 20, 12. Katarzyna Szymańska 10, 10. Magdalena Parysek 9 (16 zbiórek), 8. Edyta Mielczarek 7, 9. Agnieszka Misiek 6, 6. Martyna Cebulska 5, 11. Agata Krygowska 5, 7. Aleksandra Pawlak 2, 14. Małgorzata Czaska 2, 4. Maria Łuczak, 5. Magdalena Skupińska, 13. Sandra Nowicka.
MKK: 10. Katarzyna Furdak 14, 23. Lucyna Kotonowicz 9, 7. Weronika Toporowska 5, 9. Grażyna Witkoś 5, 15. Małgorzata Jurkowska 5, 25. Marta Urbaniak 2, 5. Małgorzata Myćka, 6. Dominika Paczkowska, 24. Dominika Prochenka.

Pozostałe mecze 6 kolejki:
Ślęza Wrocław – AZS UMCS Lublin 58:61
Basket Aleksandrów Łódzki – AZS Uniwersytet Warszawski 59:51
SMS PZKosz Łomianki – JAS FBG Sosnowiec 81:51

MKK zajmuje w tabeli 3 miejsce (10pkt). Traci do prowadzącego SMS PZKosz Łomianki 2 punkty.

 

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert

 

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;