Siatkarki Ósemki Siedlce nie poradziły sobie na własnym parkiecie z Krótką Mysiadło. Mecz poza premierową partią był jednostronny i trwał niewiele ponad godzinę.
Ósemka nie weszła dobrze w mecz i po kilku piłkach przegrywała 5:10. Trener Jarosław Plewiński zareagował czasem, co odbiło się pozytywnie na grze jego podopiecznych, które doprowadziły do remisu 12:12. Równowaga utrzymywała się przez kilka akcji, jednak w końcówce Krótka osiągnęła przewagę. Ósemka zdołała wyrównać na 23:23, ale set padł łupem przyjezdnych.
W drugiej partii przy stanie 10:5 dla siatkarek z Mysiadła powtórzyła się sytuacja z czasem dla gospodyń. Tym razem przerwa nie podziałała tak dobrze na siedlczanki, jak to miało w poprzednim secie. Dużo błędów własnych i rwana gra przełożyła się na dwusetowe prowadzenie Krótkiej.
Bardziej doświadczone siatkarki z Mysiadła nie zamierzały przedłużać spotkania i od pierwszej akcji w trzecim secie zaczęły budować swoją przewagę. W połowie ostatniej odsłony meczu Krótka prowadziła 12:2 i wpuściła na boisko młode zawodniczki rezerwowe. Ósemka podgoniła wynik, ale i tak przegrała partię do 21 i cały mecz 0:3.
Kolejna okazja do zobaczenia siatkarek Ósemki już w niedzielę 27 października. O 9:00 podopieczne Jarosława Plewińskiego zmierzą się ze Spartą II Warszawa.
26.10.13, 16:00 – Siedlce (sala PG 4)
III liga: Ósemka Siedlce – Krótka Mysiadło 0:3 (23:25, 15:25, 21:25)
Ósemka: 1. Ewelina Wąsak, 2. Marta Orzyłowska, 4. Ewa Grzelak, 7. Agnieszka Krzymowska, 8. Weronika Sobiczewska, 14. Julia Biardzka i 3. Eliza Roguska (libero) oraz 6. Klaudia Gajowniczek, 9. Ada Czaplicka, 12. Anita Maciejewska, 13. Natalia Klimiuk
źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert
