AGH za mocna dla KPS (fotogaleria)

Kolejny ligowy mecz KPS Siedlce zakończył bez punktów. Mimo dobrego początku, we własnej hali nasza drużyna uległa AGH Kraków 1:3.

W szeregach gości siedleccy fani siatkówki mogli oglądać zawodników, którzy kiedyś reprezentowali barwy naszego zespołu. Jan Fornal i Karol Rawiak to obecnie podstawowi przyjmujący AGH i faktycznie w piątkowy wieczór odgrywali ważne role w swojej drużynie. Pierwszy z nich już na początku meczu dał się we znaki podopiecznym trenera Witolda Chwastyniaka, którzy szybko stracili dystans do przeciwnika (2:7). Na szczęście równie szybko go odrobili za sprawą zagrywki Piotra Milewskiego (po 7). Pomiędzy pierwszą a drugą przerwą techniczną minimalnie przeważali goście, jednak później nie mieli już wiele do powiedzenia. Od stanu 14:16 KPS oddał rywalom tylko trzy punkty, a sam brylował szczególnie w polu serwisowym. Najpierw ponownie Milewski, po chwili wprowadzony Łukasz Wysocki zdemontowali przyjęcie AGH i pewnie poprowadzili naszą drużynę do zwycięstwa 25:19.

Niestety później nie było już tak kolorowo. Po wyrównanym początku drugiej partii przyjezdni zaczęli przeważać. Co prawda siedlczanie kilka razy niwelowali trzypunktowe przewagi gości, ale skuteczne ataki i bloki przeplatali błędami. W konsekwencji set „padł łupem” krakowian, a zakończył go Rawiak (25:23). Po zmianie stron sytuacja na boisku niewiele się zmieniła. Gracze AGH szybko wyszli na 4:1 i trzymali bezpieczny dystans nad przeciwnikiem. Gospodarzom tego dnia brakowało też szczęścia, bo wiele sytuacyjnych piłek zakończyło się punktem gości. Mimo strat (5:8, 11:16) KPS jednak nadal walczył, co szczególnie było widać w obronie. Niesamowite piłki wyciągał nasz libero Maciej Krzywiecki. Niestety niewiele to dało, bo trzeci set wygrali przyjezdni 25:22.

Czwartą partię świetnie rozpoczęli byli gracze KPS Fornal i Rawiak (3:0). Trener Chwastyniak szybko poprosił o czas, co pomogło naszej drużynie dojść przeciwnika. Gra się wyrównała. Na mocne zbicia Piotra Łukasika podobnie odpowiadał Michał Dzierwa. Decydującym momentem seta wydaje się być jednak akcja przy stanie 10:10. Przy autowym ataku gracza AGH sędziowie dopatrzyli się bloku, z czym nie zgadzała się cała drużyna oraz kibice siedleckiego zespołu. W konsekwencji za dyskusję czerwoną kartkę dostał nasz kapitan Wojciech Kaźmierczak, co dodatkowo osłabiło koncentrację KPS. Goście nie zmarnowali takiej sytuacji i szybko powiększali swoje prowadzenie (14:11, 18:13, 22:16). W końcówce punkty zdobyli jeszcze Kamil Gutkowski i Kamil Szaniawski, ale „kropkę na i” postawił atak blok-aut Jana Fornala (25:21).

Był to drugi mecz KPS w obecnym sezonie I ligi zakończony brakiem punktów. Za tydzień również nie będzie o nie łatwo, ponieważ siedlczanie udadzą się do Katowic, gdzie podejmie ich dotychczasowa rewelacja rozgrywek. Beniaminek po czterech kolejkach zajmował pierwsze miejsce w tabeli z kompletem punktów i zaledwie dwoma przegranymi setami. Dopiero w ostatnim meczu GKS uległ w Szczecinie miejscowemu Espadonowi 0:3.

30.10.15, 19:00 – Siedlce (hala ARMS)
I liga: KPS Siedlce – KS AGH AZS Kraków 1:3 (25:19, 23:25, 22:25, 21:25)
KPS: 2. Paweł Rejowski, 3. Piotr Łukasik, 5. Piotr Milewski, 6. Kamil Gutkowski, 12. Wojciech Kaźmierczak, 15. Kamil Szaniawski i 7. Maciej Krzywiecki (libero) oraz 4. Adam Szałański, 11. Łukasz Wysocki, 14. Mateusz Ogrodniczuk
AGH: 1. Patryk Akala, 11. Michał Dzierwa, 12. Jan Fornal, 13. Konrad Buczek, 16. Karol Rawiak, 17. Bartłomiej Mordyl i 9. Bartosz Odwarzny (libero) oraz 3. Michał Przybylski, 7. Michał Wroniecki (libero), 8. Bartosz Drewniak, 14. Mariusz Wacek

Pozostałe wyniki:
Ślepsk Suwałki – SMS Spała 3:1
Camper Wyszków – Stal Nysa 2:3
Krispol Września – Victroia Wałbrzych 3:0
Omis Ostrołęka – Hutnik Kraków 3:0
Espadon Szczecin – GKS Katowice 3:0
KPS Kęty – Warta Zawiercie 0:3
zaległy: Stal Nysa – Hutnik Kraków 3:2

Tabela:

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert