III Pielgrzymka Nartorolkowa narciarzy UKS Rawa Siedlce przeszła do historii. Zachęcamy do zapoznania się z krótkim reportażem z tego wydarzenia.
W tym roku odbyła się trzecia już pielgrzymka nartorolkowa narciarzy UKS Rawa Siedlce pod dowództwem prezesa klubu Grzegorza Staręgi. Głównym celem pielgrzymki było dziękczynienie Matce Boskiej za wsparcie, opiekę i wszelakie dobra, jakich doznajemy podczas trudów codziennych treningów, zawodów i wszystkich innych działań klubu, prośba o dalsze wsparcie, zdrowie i powodzenie w realizacji kolejnych projektów oraz osobiste intencje pielgrzymujących.
Na pielgrzymkę wyruszyliśmy w środę 7 czerwca z terenu parafii Jana Pawła II w Siedlcach. Dwudziestu nartorolkarzy i dziesięć osób wspomagających: rowerzyści kierujący ruchem, kierowcy aut technicznych i ksiądz. Z Siedlec wyruszył z nami proboszcz wyżej wspomnianej parafii – ks. Jarosław Oponowicz, następnie po dwóch dniach zmienił go doświadczony pielgrzym-rowerzysta ks. Bogumił Lempkowski. Każdy dzień celebrowaliśmy mszą świętą i codzienną wspólną modlitwą. Dystans dnia dzieliliśmy na 3 lub 4 etapy z przerwami na wspólne posiłki i odpoczynek.
Pielgrzymowaliśmy trzy i pół dnia, aby w sobotę 10 czerwca wspólnie z 27 Ogólnopolską Pielgrzymką Sportowców uczestniczyć w ceremoniach na Jasnej Górze, które zakończyła Msza Święta. Pełny dystans – 360 km pokonało 8 nartorolkarzy w czasie niespełna 25 godzin, co daje średnią 14.4 km/h. Poszczególne etapy pielgrzymki:
Siedlce – Dęblin: 93km
Dęblin – Suchedniów: 118km
Suchedniów – Św. Anna: 120km
Św. Anna – Częstochowa: 29km
Podczas poprzednich pielgrzymek codziennością była wymiana sprzętu, groty i kółka nie wytrzymywały, jednak nie tym razem. Podczas tegorocznej pielgrzymki większość zawodników podróżowało na sprzęcie polskiej firmy Rollspeed. Kółka spisały się świetnie, wymienialiśmy tylko jeden grot.
Serdeczne podziękowania za udostępnienie pielgrzymom miejsc noclegowych z wodą i prądem dla Parafii Św. Piusa V w Dęblinie, Parafii Św. Andrzeja Apostoła w Suchedniowie i Sanktuarium Św. Anny.
Relacja autorstwa Arkadiusza Posiadały
źródło i foto: skipol
