W pierwszym meczu w 2019 roku Pogoń Siedlce pokonała Znicz Pruszków 2:0. Jakie są echa tego pojedynku?
PRZYWITANIE WIOSNY
Pogoń od wielu lat nie przywitała rundy wiosennej zwycięstwem. Ostatni triumf w pierwszym meczu nowej rundy miał miejsce w sezonie 2012-13, kiedy to siedlczanie pokonali Radomiak Radom 4:0. Potem przyszła seria wiosenny falstartów. Najpierw biało-niebiescy zremisowali ze Stalą Rzeszów 1:1, a w ostatnich latach przywitanie wiosny to pasmo porażek. Pogoń przegrywała kolejno z: Wigrami Suwałki 0:2, Zawiszą Bydgoszcz 0:1, Sandecją Nowy Sącz 0:4 oraz z Zagłębiem Sosnowiec 0:1.
BYLI GRACZE
W sobotnim meczu w barwach Znicza zagrali byli piłkarze Pogoni: Adrian Małachowski oraz Dariusz Zjawiński. Natomiast w siedleckim zespole z opaską kapitana na ręku wybiegł zawodnik w przeszłością w pruszkowskim klubie Adrian Paluchowski.
BOGATE TRYBUNY
Na trybunach w Pruszkowie nie zabrakło znanych twarzy. Na meczu zagościli byli trenerzy Pogoni: Marcin Sasal i Bartosz Tarachulski. Ponadto spotkanie z wysokości trybun oglądali m.in. Marcin Żewłakow, Mirosław Jabłoński, czy Mieczysław Broniszewski.
BŁYSK MŁODZIEŻY
Z dobrej strony pokazali się młodzieżowcy Pogoni, których trener Marcin Prasoł delegował do gry w pierwszym składzie. Obaj sprostali oczekiwaniom, a co więcej wpisali się na listę strzelców. Siedlczanie wygrali 2:0 za sprawą trafień Bartosz Wiktoruka oraz Mateusza Bochnaka.
źródło: własne; foto: Kamil Sulej
3 odpowiedzi
A co tu taka cisza ???
A czym się „jarać” ? Zainteresowanie osiągnięciami Pogoni, już dawno spadło. Widać to po frekwencji na meczach w Siedlcach. Teraz to tylko III poziom rogrywkowy (dawna III liga jeżeli chodzi o nazwę) operatywność Zarządu odwrotnie proporcjonalna do poziomu bazy sportowej. Dawniej na tym poziomie wystarczyło postawić na wychowanków i piłkarzy z regionu, teraz „koniecznie” trzeba mieć najemników, bo według opinii wychowankowie są słabi. Pytanie dlaczego „są słabi” ? Przez wiele lat, mając świetną bazę (Zarząd i nie tylko zawsze stawia ten argument jako przyciągający obcych piłkarzy do Siedlec) Pogoń nie potrafiła wyszkolić 6-8 zawodników na III poziom rozgrywkowy. Jaki wniosek ? Baza to tylko jeden z elementów potrzebnych do wyszkolenia, ważniejszy jest poziom szkoleniowców (a ten jest bardzo słaby) system szkolenia, jednolity, opracowany dla wszystkich roczników, I i II drużyny, odpowiednio realizowany i rozszerzany w poszczególnych grupach wiekowych, aż do poziomu I zespołu. A który z dotychczasowych Prezesów w ostatnich 10 latach, zobowiązał trenera I drużyny do wprowadzenia do I zespołu 1-2 wychowanków w ciągu roku szkoleniowego ? Przez 10 lat spokojnie miożna było „wychować” 6-8 zawodników. Trzeba tylko pracować na odpowiednim poziomie i dać szansę, każdemu wybijającemu się chłopakowi. A w Pogoni zawsze to samo….”melodia przyszłości która zanim zagra to już nie trenuje w Pogoni” Destrukcja trwa i to jeszcze nie koniec, tylko nikt nie czuje się winny. A pieniądze poszły w pi…du,…. na najemników. Dużo można mówić, tylko co to da ? Kilka lat za póżno.
Bramki z sobotniego meczu-http://podlasie24.pl/miasto-siedlce/sport/-skrot-meczu-znicz-pruszkow—pogon-siedlce-02-293f4.html?fbclid=IwAR2OWBSDWS5ZtSEMX5xykyWMu0jNvkVoLKVTXmxbScGelsIL16ZSgX2IX6g