Pogoń Siedlce od prawie dekady występuje na szczeblu centralnym. Licznych emocji związanych z grą w I i II lidze nie byłoby bez sezonu 2010-11, który został zwieńczony awansem. Oto jego historia.
W ostatnich pięciu jesiennych meczach Pogoniści zanotowali cztery zwycięstwa i remis. W tym okresie siedlczanie zdobyli 16 bramek, tracąc przy tym tylko pięć.
W 11 kolejce do Siedlec przyjechała Broń Radom. Pogoniści nie pozostawili złudzeń rywalom wygrywając 5:1. Radomskie media przyczyn wysokiej porażki dopatrzyły się w postawie arbitra. – Niestety, w 44 minucie sędzia Artur Mądrzak z Warszawy dość kontrowersyjnymi decyzjami w ciągu zaledwie dwóch minut pozbawił Broń jakichkolwiek szans na wywiezienie korzystnego rezultatu. Arbiter podyktował rzut karny za rzekomy faul Marcina Kośmickiego. Decyzję mocno skrytykował trener Artur Kupiec i wylądował na trybunach. Natomiast czołowy gracz Broni Dariusz Kozubek w ciągu kilku sekund zarobił dwie żółte kartki (za krytykowanie orzeczeń sędziego i za faul) i musiał zejść z boiska. Pogoń zdobyła szybko dwie i wynik był praktycznie przesądzony – czytamy w „Echu Dnia”.
Pogoni zależało na ograniu Broni, ponieważ znała wynik z Piaseczna. Niepokonany MKS Kutno wreszcie znalazł pogromcę. Gola dla KP zdobył garwolinianin Piotr Talar, który zimą przeniesie się do siedleckiego III-ligowca… Pogoń po raz pierwszy objęła przodownictwo w tabeli.
W następnej serii siedlczanie męczyli się z UKS SMS Łódź, jednak gol Grzegorza Wędzyńskiego z rzutu wolnego w doliczonym czasie gry dał nadzieję na końcowy sukces. Łodzianie zdążyli jednak odpowiedzieć. Pogoń miała ogromne pretensje do arbitra o przedłużanie spotkania w nieskończoność.
Biało-niebiescy stracili więc fotel lidera na rzecz MKS Kutno, który w 13 kolejce zawitał do Siedlec. Pogoniści rozegrali wyśmienite spotkanie, gniotąc rywali praktycznie od pierwszej do ostatniej minuty. Znakomicie wyglądała współpraca Dariusza Dziewulskiego i Jacka Kosmalskiego w pierwszej linii, na skrzydle szalał Marek Kaliszewski, zaś w defensywie murem nie do przejścia był Chinonso Agu. Siedlczanie wygrali 3:1 przy około 1200-osobowej publice, a powinno być jeszcze wyżej. Kosmal zdobył tylko gola, a miał sytuacje na hat tricka. W efekcie zwycięstwa Pogoń odzyskała fotel lidera i nie oddała go do końca rundy.
Podbudowana sukcesami Pogoń wygrała 3:0 w Sieradzu z Wartą oraz ograła 4:2 KP Piaseczno. Hat tricka ustrzelił Kosmalski, który zakończył jesień z dorobkiem 13 goli. To była prawie 1/3 bramek zdobytych przez MKP. Na półmetku siedlczanie liderowali z dorobkiem 33 punktów. MKS Kutno był drugi, Mazur trzeci – obie drużyny miały po 29 oczek. Radomiak był piąty ze stratą siedmiu punktów do lidera.
Po udanej jesieni piłkarze MKP Pogoń na spotkaniu z władzami Siedlec podsumowali niezwykle udaną rundę jesienną w rozgrywkach III ligi. Prezydent Wojciech Kudelski otrzymał od trenerów i piłkarzy koszulkę z numerem 10, wiceprezydent Marta Sosnowska z 4, a Jarosław Głowacki z 5. – Zrobimy wszystko, aby utrzymać pozycje lidera do końca rozgrywek i wywalczyć upragniony awans do II ligi – powiedział Grzegorz Wędzyński. – Nie będzie to jednak takie łatwe, jak się już niektórym wydaje. Dzisiaj piłkarze udają się na urlop, ale otrzymują szczegółowo rozpisane plany treningowe, a od 10 stycznia rozpoczynamy przygotowania do nowego sezonu. Dobrej postawy na boisku pogratulował piłkarzom prezydent Wojciech Kudelski. – Jeszcze stosunkowo niedawno kibice piłkarscy przyszli pod Urząd Miasta z czarną trumną. Decyzja o odebraniu administrowania obiektami sportowymi MKS Pogoń miała być końcem piłki nożnej w Siedlcach – mówił ówczesny prezydent Siedlec, Wojciech Kudelski. – Po dwóch latach sytuacja jest diametralnie inna. Za cztery miesiące zakończona zostanie budowa nowego stadionu, a piłkarze są liderami III ligi. W okresie międzywojennym Siedlce miały drużynę w ekstraklasie, tego samego życzę obecnej ekipie. Pojawi się tylko problem finansowania zespołu, ale myślę, że ten problem też da się przezwyciężyć.
W następnej części o zimowych przygotowaniach i transferach oraz drugiej odsłonie snajperskiego pojedynku Kosmalski vs Kosim.
źródło: własne; foto: Broń Radom
