Rezerwy Pogoni Siedlce doznały pierwszej porażki w tym sezonie. Lepsi od podopiecznych Andrzeja Cabaja okazali się doświadczeni gracze z Sobolewa.
Na początku meczu przewagę posiadali siedlczanie. W 15 minucie Marcin Paczkowski po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zaskoczył golkipera Zrywu i ten niepewnie sparował piłkę na kolejny róg. Dwie minuty później odpowiedział Marek Górski strzałem z dystansu. Trafił jedynie w boczną siatkę. W 27 minucie padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. Po dośrodkowaniu w pole karne piłkę głową uderzył Michał Wiśnioch i goście cieszyli się z prowadzenia. Ten sam zawodnik w końcówce I odsłony mógł podwyższyć na 2:0, lecz strzelił obok bramki. W drugiej połowie goście zamurowali swoją bramkę i szukali swojej okazji poprzez kontraataki. Siedlczanie zaś nieporadnie próbowali zdobyć gola, nie stwarzając sobie praktycznie żadnej sytuacji. Druga bramka dla Zrywu padła w 83 minucie, kiedy to na czystej pozycji znalazł się Wiśnioch, uderzył, a piłka od słupka wpadła do bramki bezradnego Pawła Nerka. Nie minęła minuta, a Nerek musiał wyciągać piłkę z siatki po raz trzeci w tym meczu. Strzelcem był nie kto inny jak Wiśnioch.
Rezerwy II-ligowej Pogoni przegrały pierwszy mecz w rozgrywkach ligi okręgowej i straciły pozycję lidera na rzecz Czarnych Węgrów, którzy mają punkt przewagi nad zespołem biało-niebieskich.
07.09.11, 17:00 – Siedlce (boczne boisko stadionu ROSRRiT)
Liga okręgowa: Pogoń II Siedlce – Zryw Sobolew 0:3 (0:1)
Bramki: Michał Wiśnioch x3
Pogoń II: Paweł Nerek – Bartosz Mudent, Łukasz Suchożebrski, Dominik Piekutowski, Marek Adamczyk – Damian Rytel (74 Patryk Szachnowski), Kacper Brewczyński (69 Adam Chojecki), Marcin Paczkowski (46 Łukasz Pucyk), Tomasz Grochowski – Tomasz Misiowski, Cezary Demianiuk (46 Mateusz Prokurat)
Zryw: Artur Kępka – Bartosz Zackiewicz, Piotr Kazimierak, Paweł Wasiolewski, Tomasz Zackiewicz – Tomasz Marcińczak, Maciej Tywanek, Konrad Więckowski, Jarosław Włodarczyk (18 Damian Baran, 89 Mateusz Michalec) – Marek Górski (90 Piotr Dziubak), Michał Wiśnioch (88 Maciej Błachnio).
Żółte kartki: 76 Damian Rytel – 74 Tomasz Zackiewicz
źródło: własne