wtorek, 12 listopada 2024r.

Energia własnej hali (fotogaleria)

W ostatnim meczu pierwszej części rundy zasadniczej siatkarze KPS-u Siedlce pokonali po pięciosetowej batalii Energetyk Jaworzno.

KPS przystępował do meczu z jedną zmianą w składzie. Mateusza Jasińskiego, który ma wybity palec zastąpił Mateusz Mędrzyk. Mimo wyższej pozycji w tabeli zespołu z Jaworzna, wszyscy kibice liczyli na kolejne domowe zwycięstwo, a mieli w tym pomóc siedleccy kibice, których przed meczem chwalił nawet trener rywali Sławomir Gerymski.
Mecz lepiej zaczęli gospodarze, którzy szybko objęli prowadzenie 5:2 po punkcie zdobytym bezpośrednio z zagrywki przez Radosława Zbierskiego. KPS utrzymywał przewagę do stanu 8:4, jednak przestój w grze i trzy stracone punkty z rzędu zbliżyły do siebie oba zespoły. Dublety Jakuba Kowalczyka (atak ze środka i pojedynczy blok) i Zbierskiego (obicie bloku i atak z przechodzącej piłki) pozwoliły wyjść na prowadzenie 14:10. Kolejny przestój w grze, gdy siedlczanie zdobyli 1 punkt przy 5 zdobytych przez Energetyk, wyrównał stan meczu. Przy wyniku 15:15 o czas poprosił trener Maciej Nowak. Po przerwie KPS zaczął grać pewniej i spokojniej. Gospodarze prowadzili 18:15, 20:17 i 23:18. Ciekawa sytuacja miała miejsce po ataku przyjezdnych przy stanie 18:17. Zawodnik z Jaworzna przekroczył linię 3 metra, a decyzję potwierdził wyraźnym gestem trener Gerymski. Decydujący o zwycięstwie w pierwszej partii punkt zdobył Wojciech Ranecki. Najpierw siedlecki rozgrywający wygrał walkę na siatce, ale goście się wyratowali, po chwili kiwnął z drugiej piłki i Energetyk schodził z parkietu pokonany.
Po zmianie stron Ranecki wciąż „był w gazie”, po jego kąśliwych zagrywkach KPS prowadził 3:0. Niestety kolejne trzy piłki wygrał Energetyk i wyrównał na 3:3. Siedlczanie po raz kolejny osiągnęli 3-punktową przewagę przy stanie 14:11 po ataku przyjezdnych w aut. Trener zespołu z Jaworzna wziął w tym momencie czas, ale nie pomogło to jego drużynie. As Zbierskiego, dwa punkty z rzędu Mędrzyka i prowadzenie naszego teamu 18:13. Goście co prawda zdobyli 3 punkty z rzędu, ale to były 3 z 4 punktów jakie zdobyli jeszcze w tej partii. Świetną decyzją ławki trenerskiej był wpuszczenie Igora Walczykowskiego na podwyższenie bloku, który dwa razy w końcówce zapunktował właśnie w ten sposób. Walkę na siatce w ostatniej piłce wygrał Kowalczyk, ustalając wynik 25:17.
Trzeci set był najbardziej wyrównany w całym meczu. Od początku partii obie ekipy wiedziały o co idzie gra w tym secie. Cały set z niewielkimi anomaliami przebiegał systemem „punkt za punkt”. Goście wyszli na prowadzenie 21:17, jednak dobre decyzje trenera Nowaka pozwoliły na wejście w decydującą część seta z dwupunktową stratą. Na 21:22 zaatakował po przekątnej i trafił w sam narożnik boiska Jakub Bucki. Po chwili atakujący siedleckiej ekipy wszedł na zagrywkę i poradził sobie na niej świetnie, gdyż KPS zdobył 3 punkty z rzędu. Goście widząc, że miejscowym idzie zwalniali grę. Zespół z Siedlec miał dwie piłki meczowe, jednak żadnej z nich nie wykorzystał. Energetyk miał sześć piłek setowych i ostatnią niestety wykorzystał.
Wygrana w trzeciej partii dała zastrzyk nowej energii zespołowi z Jaworzna. KPS prowadził już 10:7, po dwóch kapitalnych obronach Raneckiego i możliwemu dzięki nim atakowi Zbierskiego. Set wyrównał się na 11:11 po kolejnym przestoju, wtedy rywale KPS-u zaczęli odjeżdżać z wynikiem. Wypracowali sobie 5-punktowe prowadzenie, które dowieźli do ostatnich piłek seta (24:19). Siedlczanie mieli w tym momencie zryw, ale okazał się za krótki i za późny, żeby odwrócić losy partii.
Tie-break zaczął się w najlepszy możliwy sposób dla KPS-u, świetnie zagrywał Ranecki i po jego asie siedlczanie wyszli na prowadzenie 6:0. Zespoły zmieniały strony przy wyniku 8:2, od tego momentu podopieczni Nowaka mogli pozwolić sobie na grę „punkt za punkt”. Energetyk ryzykował w polu zagrywki, jednak częściej przynosiło im to szkody niż zyski. Ostatnie 3 punkty zdobył odważny tego dnia w ataku Radosław Zbierski.
Szkoda, że nie udało się wygrać 3:0, bo była ku temu duża szansa. Jednak trzeba się cieszyć z dwóch punktów. Energia płynąca od kibiców po raz kolejny pomogła odnieść zwycięstwo. Martwią liczne przestoje w grze, które powoli stają się utrapieniem KPS-u. Siedlczanom pozostało jeszcze jedno spotkanie w tym roku na własnej hali, za tydzień zmierzą się z Cuprum Lubin i będą zdecydowanym faworytem.

Opinia pomeczowa:
Wojciech Ranecki: Dwa pierwsze seta zagraliśmy dobrze, zrealizowaliśmy założenia taktyczne. Źle zaczęliśmy trzeciego seta, popełniając parę błędów, zapomnieliśmy trochę o przedmeczowych założeniach, a zespół z Jaworzna się rozegrał. Mieliśmy w tej partii piłki setowe w górze, ale ich nie wykorzystaliśmy. W tie-breaku odrzuciliśmy rywala od siatki i pewnie wygraliśmy. Cieszymy się z wygranej. Martwi jednak to, że 2 sety przespaliśmy i nie wygraliśmy za 3 punkt.

Galeria zdjęć z meczu autorstwa Piotra Niciporuka

09.12.11, 19:00 – Siedlce (hala OSiR)
I liga: KPS Jadar Siedlce – Energetyk Jaworzno 3:2 (25:20, 25:17, 28:30, 22:25, 15:8)
KPS: 1. Wojciech Ranecki, 2. Witold Chwastyniak, 4. Mateusz Mędrzyk, 6. Jakub Kowalczyk, 7. Jakub Bucki, 14. Radosław Zbierski oraz 10. Paweł Kowal (libero) i 9. Łukasz Wroński, 15. Igor Walczykowski
Energetyk: 1. Patryk Łaba, 5. Kamil Kwasowski, 6. Adam Michalski, 9. Artur Kulikowski, 10. Paweł Adamajtis, 11. Krzysztof Fitrzyk oraz 18. Damian Sobczak (libero) i 2. Mateusz Wojtowicz, 4. Michał Glinka, 7. Dominik Żmuda, 8. Mateusz Jędryczka, 12. Igor Kozłowski

Zawodnik meczu: Wojciech Ranecki

Pozostałe wyniki 11 kolejki:
Ślepsk Suwałki – Stal Nysa – mecz 14 grudnia
GTPS Gorzów Wielkopolski – MKS MOS Będzin 2:3,
Wanda Kraków – Joker Piła 3:1,
Pekpol Ostrołęka – BBTS Bielsko-Biała 3:0,
Siatkarz Wieluń – Cuprum Lubin 3:2.

1.

Pekpol Ostrołęka

11

24

29:16

2.

BBTS Bielsko-Biała

11

23

26:16

3.

AZS Stal Nysa

10

22

26:17

4.

MCKiS Energetyk Jaworzno

11

18

22:20

5.

MKS MOS Interpromex Będzin

11

17

23:22

6.

Siatkarz Wieluń

11

16

23:22

7.

Ślepsk Suwałki

10

15

20:21

8.

Krakowska Akademia Wanda Instal Kraków

11

14

21:25

9.

MUKS Joker Rodło Piła

11

13

19:23

10.

KPS Jadar Siedlce

11

12

21:26

11.

Rajbud Meprozet GTPS Gorzów Wielkopolski

11

11

19:29

12.

MKS Cuprum Mundo Lubin

11

10

17:29

 

źródło: własne; foto: Piotr Niciporuk

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;