sobota, 4 maja 2024r.

Skierniewice zbite

SKK Siedlce po zeszłotygodniowej porażce w Radomiu, za wszelką cenę chciał meczem z MKS Skierniewice powrócić na zwycięską ścieżkę. Ta sztuka się udała i to w wielkim stylu.

Szósta kolejka ligowa przyniosła drużynie SKK Siedlce rywala, który ma zamiar mocno włączyć się w walkę o awans. Potwierdzają to dotychczasowe rezultaty MKS Skierniewice, bo o nim mowa. MKS w tegorocznych rozgrywkach uległ jedynie raz (UMKS Kielce na wyjeździe), a w minionej kolejce ku zaskoczeniu obserwatorów i speców od koszykówki pokonał Księżaka Łowicz.

Po zaciętym początku dzisiejszego spotkania, a właściwie pierwszej kwarcie, można było się podziewać, że to będzie to twarde i wyrównane starcie, którego losy rozstrzygną się być może w decydującej kwarcie. Stało się zupełnie inaczej. A końcowego efektownego wyniku mało kto się spodziewał.

Pierwsza kwarta z lekkim wskazaniem na MKS, który postawił trudne warunki. Radosław Jarosz do spółki z Mariuszem Wójcikiem dbali o dorobek punktowy swojego zespołu. Po naszej stronie nie było zawodnika, który by się znacząco wyróżniał. Minimalne prowadzenie rywala 18:17, to była przysłowiowa woda na młyn dla koszykarzy SKK. Na dobre mecz rozkręcił się od drugiej kwarty. Przyspieszenie naszych graczy w tej części gry przyniosło wymierne efekty. Pod koszem trudni do zatrzymania byli: Łukasz Ratajczak i wchodzący z ławki Marcin Nędzi. Na obwodzie „trójkami” popisywał się Aaron Weres. Drużyna grającego trenera Łukasza Mąkolskiego próbowała utrzymywać kontakt (34:30), ale końcówka tej odsłony była popisowa w wykonaniu podopiecznych Wiesława Głuszczaka i Kamila Sulimy, którzy do przerwy prowadzili 41:30.

Po zmianie stron siedlecki mechanizm o nazwie SKK funkcjonował tak jak w drugiej kwarcie. Goście próbujący zmienić obraz meczu, nie byli w stanie nic poradzić na atuty, którymi nasi gracze dysponowali na obwodzie. W trzeciej kwarcie wpadło sześć rzutów za 3, a już apogeum nastąpiło po trzeciej kolejnej „trójce” Rafała Sobiło. Wówczas na tablicy wyświetlił się wynik 67:45. „To my już podziękujemy” – mogli powiedzieć zawodnicy MKS, ale jak na sportowców przystało, nie złożyli broni, choć była ona dziś rozregulowana. W 31 minucie skierniewiczanie zmniejszyli stratę do 15 punktów (67:52). Kolejne minuty przyniosły totalną dominację siedlczan, którzy zdobyli 14 punktów z rzędu (!) i wyśrubowali swoje prowadzenie do 29 punktów (81:52). Koszykarze SKK mogli sobie pozwolić na efekty specjalne w postaci cieszących oko kombinacyjnych akcji i wzbudzających euforię wsadów. 90:59 – takim wynikiem zakończyło się to spotkanie.

Z największym dorobkiem punktowym w zespole SKK mecz zakończył Łukasz Ratajczak (20 pkt), który dołożył jeszcze 11 zbiórek. 17 oczek zdobył Rafał Sobiło, z czego 15 to z rzutów zza linii 6.75m. Kilka razy efektownie akcje kończył Aaron Weres (15 punktów). SKK wygrał po raz kolejny walkę pod tablicami (50 zbiórek przy 39 rywala), pokazał zespołową grę (22 asysty, z czego 8 Dawida Neumanna i 6 Sobiło)

Łukasz Ratajczak – wypowiedź pomeczowa: Pierwsza kwarta udowodniła, że jest to wymagający przeciwnik. Pokazał, że może jak równy z równym powalczyć z nami. Później jak uzyskaliśmy przewagę, uważaliśmy, by się nie rozluźnić. Było założenie, żeby pokazać chłopakom ze Skierniewic, że jesteśmy silniejsi i nie będą przyjeżdżać do nas po łatwe punkty. Wynik oddaje to co zostawiliśmy na boisku.

Kolejny mecz siedlczanie zagrają w niedzielę (17 listopada) w Krakowie.

 

09.11.13, 18:00 – Siedlce (hala ARMS)

II liga: SKK Siedlce – MKS Skierniewice 90:59 (17:18, 24:12, 26:20, 23:9)

SKK: 7. Łukasz Ratajczak 20 (11 zbiórek), 19. Rafał Sobiło 17 (6 asyst), 14. Aaron Weres 15, 6. Karol Dębski 9 (13 zbiórek), 18. Dawid Neumann 9 (8 asyst), 21. Marcin Nędzi 8, 5. Kamil Sulima 8, 9. Mateusz Bal 3, 16. Tomasz Gałan 1, 8. Łukasz Perciński, 17. Kamil Woźniak

Skierniewice: 13. Radosław Jarosz 15 (11 zbiórek), 16. Marcin Krajewski 12, 9. Mariusz Wójcik 11, 12. Jacek Zieliński 6, 7. Łukasz Mąkolski 5, 8. Łukasz Owczarek 5, 14. Marcin Żelisławski 3, 10. Arkadiusz Kobus 2, 4. Rafał Gontarek, 15. Kamil Nowicki

 

Pozostałe wyniki 6 kolejki:
Sokół Ostrów Mazowiecka – UMKS Kielce – mecz się nie odbył, bowiem zawodnik UMKS Jakub Dryjański podczas rozgrzewki naruszył konstrukcję kosza, a gospodarze nie mieli drugiego
Pułaski Warka – KS Piaseczno 79:82
AZS AWF Kraków – AZS AGH Kraków 60:61
Księżak Łowicz – Wisła Kraków 87:66
Tur Bielsk Podlaski – Rosa II Radom 76:70

1.

SKK Siedlce

6

11

521 – 407

1.2801

2.

AZS AGH Alstom Kraków

6

11

472 – 409

1.154

3.

KS Księżak Łowicz

6

10

488 – 423

1.1537

4.

MKS Skierniewice

6

10

468 – 474

0.9873

5.

Rosa II Radom

6

9

408 – 379

1.0765

6.

UMKS Kielce

5

9

361 – 352

1.0256

7.

KS Piaseczno

6

9

489 – 486

1.0062

8.

BKS Tur Bielsk Podlaski

6

9

456 – 456

1

9.

TS Wisła Kraków

6

8

446 – 519

0.8593

10.

KS Pułaski Warka

6

7

451 – 471

0.9575

11.

AZS AWF ggmedia.pl Kraków

6

7

404 – 437

0.9245

12.

Sokół Ostrów Mazowiecka

5

5

298 – 449

0.6637

 

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;