wtorek, 3 grudnia 2024r.

Coraz ciężej, coraz wyżej (fotogaleria)

Od początku grudnia w ciężkim treningu znajdują się rugbiści siedleckiej Pogoni. W kadrze wicelidera Ekstraligi doszło do zmian kadrowych.

Treningi zimowe były podbudową dla Pogoni w sezonie, gdy klub wywalczył awans do elity i w kolejnym debiutanckim na boiskach Ekstraligi. Za treningi siłowe i motorykę odpowiada Jerzy Matwiejczuk. Doświadczony trener zna się na swojej robocie, co widać po Pogonistach, którzy mimo zwiększonych o 30% obciążeń dają sobie radę. Warto też pamiętać, że niemal codzienny wysiłek na treningach jest łączony przez zawodników z pracą zawodową.

– Od grudnia rozpoczęliśmy okres przygotowawczy, trenowaliśmy na własnych obiektach. W poniedziałki na sali pracujemy nad ogólnym rozwojem, we wtorki mamy siłownię, w czwartki trenujemy na WLKS, w piątki dzięki uprzejmości Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego korzystamy z tunelu lekkoatletycznego i sali aerobowej, gdzie ćwiczymy na ergometrach. Jest to novum w przygotowaniach i bardzo cieszymy się, że mogliśmy poszerzyć nasze plany o ten element – relacjonuje trener Stanisław Więciorek.

Po serii morderczych treningów, w których skład weszły dwa wyczerpujące biegi na radioorientację przygotowanie tlenowe Pogonistów jest na wysokim poziomie. W soboty rugbiści z Siedlec trenują na zewnątrz. – Plany treningowe w otwartym terenie krzyżuje nam trochę zima. Prawdopodobnie będziemy musieli podeprzeć się wyjazdami do Miętnego, które wiążą się z dużymi nakładami finansowymi. W lutym planujemy zejść z obciążeń siłowych, a skupić się na dynamice – mówi były wielokrotny reprezentant Polski.

Jeżeli chodzi o sparingi to zapowiadają się one niezwykle ciekawie. – W marcu Warszawsko-Mazowiecki Okręg Rugby, którego prezesem jest Andrzej Kopyt, organizuje turniej z udziałem: Pogoni Siedlce, Orkana Sochaczew, Skry Warszawa, Legii Warszawa i być może Frogsów. Na 99% będziemy mogli skorzystać z pełnowymiarowego krytego boiska na Legii i tam zagrać w normalnych warunkach 3 albo 4 sparingi w przeciągu marca. Byłoby to dla nas idealne rozwiązanie, ponieważ co sobotę mielibyśmy okazję zmierzyć się z zespołami prezentującymi różne style gry – twierdzi opiekun Pogoni.

Kibiców najbardziej bardzo interesują zmiany kadrowe. Z Pogonią pożegnali się Dawid Lorentowicz (definitywnie) i Maciej Panasiuk (być może zostanie wypożyczony). Obaj podstawowi zawodnicy obrali kurs na Gdańsk, gdzie powalczą o miejsce w składzie mistrza Polski – Lechii. Nowym nabytkiem zespołu został Wojciech Piotrowicz, który ostatnio reprezentował barwy Budowlanych Lublin. – Jest to reprezentant Polski, pozostający w kręgu zainteresowań selekcjonera, rasowa dziesiątka, łącznik ataku. Od dzieciaka szkolony na tej pozycji. Chłopak, który ma ogromne możliwości i jest bardzo dobrze technicznie wyszkolonym zawodnikiem. Piotrowicz także doskonale kopie na słupy, co stworzy w ekipie rywalizację i da nam większe pole manewru. Będziemy szukać jeszcze jednego zawodnika do ataku. Naszym zdaniem – jako szkoleniowców – jeżeli oddajemy dwóch, to i dwóch musimy nabyć. Chcemy jeszcze jednego zawodnika do ataku, mamy środkowego lub obrońcę na oku, ale nie zdradzę jego nazwiska – kończy Więciorek.

Wojciech Piotrowicz
wojciech piotrowicz small
pozycja: łącznik ataku
rok urodzenia: 1990
wzrost: 183
waga: 93
poprzedni klub: Budowlani Lublin

Do treningów po kontuzji wrócił Sebastian Smoliński, na którego w klubie mocno liczą. Praca zawodowa zmusiła do zawieszenia treningów Łukasza Powałkę. Na play-offy możliwe jest ściągnięcie do Siedlec Kamila Bobryka, który na co dzień występuje i pracuje we Francji. Z pierwszym zespołem formę szlifują juniorzy, którzy mogą już grać w seniorskim składzie. Rafał Biernacki (III linia młyna), Przemysław Rajewski (środek ataku) i Michał Zwoliński (łącznik ataku) to w komplecie młodzieżowi reprezentanci Polski. Dla juniorów tak ciężkie treningi to nowość, a dla starszych zawodników to już trzecia zima z rzędu w takim zaprawieniu. Wymagania treningowe rosną z roku na rok, ale i sportowe cele siedlczan są coraz wyższe. Rugbiści robią wszystko co w ich mocy, aby na przełomie czerwca i lipca świętować medal mistrzostw Polski.

 

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert / Budowlani Lublin

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;