piątek, 26 kwietnia 2024r.

Problemy kadrowe mają wymowę

Nie udało się graczom SKK wygrać w Kielcach, gdzie ulegli gospodarzom 80:88. Porażka martwi, ale jeszcze bardziej niepokoi kolejny uraz w zespole. Do kontuzjowanych: Kamila Gawrzydka i Dawida Neumanna, dołączył Wojciech Osiński.

Pojedynek wicelidera z liderem, czyli potyczka UMKS Kielce z SKK Siedlce to miało być wydarzenie przedostatniej kolejki rundy zasadniczej II ligi, gr. C. Kielczanie w I fazie polegli w Siedlcach, ale zaledwie trzema punktami (86:89). Poza tą porażką przegrali jeszcze czterokrotnie, w tym przed tygodniem z chimerycznym Księżakiem. Chociaż na wyjazdach UMKS traci połowę swojej wartości (6 zwycięstw, 4 przegrane), lecz na własnym terenie uległ jedynie raz. Siedlczanie zamierzali być tym drugim zespołem, który wywiezie komplet punktów z kieleckiej… jaskini (nie mylić z położoną niedaleko Jaskinią Raj).

Początek wymarzony dla graczy SKK, bo jak można nazwać prowadzenie 10:0 po trzech minutach gry? Celowniki siedlczan jeszcze szybciej się przycięły, bowiem gospodarze w okamgnieniu zmniejszyli dystans do jednego oczka. Gra się wyrównała, ale to UMKS wyszedł na nieznaczne prowadzenie – 19:16 po pierwszej kwarcie. W kolejnej „ćwiartce” SKK za sprawą Łukasza Ratajczaka próbował utrzymać bezpieczny dystans, ale kielczanie karcili nasz team „trójkami”. Na tyle skutecznie, że uzyskali 8-10-punktowy handicap. Najwyraźniej pozazdrościli skuteczności dobrze dysponowanemu od początku spotkania Kamilowi Sulimie. Dużo dobrego do gry wniósł Aaron Weres, gdyż jego trafienia uniemożliwiły jeszcze bardziej skuteczny „odjazd” gospodarzy. Mimo tego w meczu UMKS – SKK w 20 minucie było 47:41. W drużynie z Kielc skutecznie straszył Alexander Machowski. Zmartwieniem była kontuzja Wojciecha Osińskiego, która mocno zawęziła pole manewru.

Kolejna odsłona przebiegała pod dyktando kielczan. To oni trzymali rękę na pulsie, a jedynie od czasu do czasu ciśnienie podnosił im Sulima, który trafiał za 3. Walki i zaangażowania z obu stron nie brakowało, o czym świadczy liczba wykonywanych rzutów wolnych. Mimo wyniku 71:63 dla miejscowych przed decydującą odsłoną, szanse na końcową wygraną naszego zespołu cały czas były. Kilka razy przewaga UMKS topniała do pięciu punktów, ale gdy na dwie minuty przed końcem, nasz rywal odskoczył na 9 punktów (85:76), wówczas ciężko było cokolwiek wskórać. Tym bardziej, że za pięć przewinień na ławkę wędrowali kolejno: Ratajczak, Marcin Nędzi i Rafał Sobiło (robiący wiele dobrego – punktujący, asystujący i przechwytujący). Końcowy niekorzystny rezultat nieco poprawił ostatnimi trafieniami Sulima, ale i tak SKK uległ 80:88.

SKK w tym meczu popełnił sporo (a dokładnie 19) strat, co skrzętnie wykorzystywali gospodarze zdobywając 20 punktów po szybkim ataku, co potwierdził dzisiejszy supersnajper, Kamil Sulima: – Nasze straty kosztowały nas punkty. W zbiórkach prawie na remis, za to UMKS miał dłuższą i skuteczniejszą ławkę rezerwowych (24 pkt przy 10 SKK). Oczywiście nasza ławka jeszcze bardziej się skurczyła, gdy musiał na niej w 14 minucie zasiąść kontuzjowany Osiński. – To było także decydującym czynnikiem w meczu. Graliśmy praktycznie szóstką, bo na dodatek Łukasz Ratajczak szybko uzyskał cztery faule i też za dużo nie pograł – relacjonuje kapitan SKK. – A gdy w czwartej kwarcie on i Marcin Nędzi złapali decydujące przewinienia wówczas, było już bardzo ciężko. Gospodarzom bardzo mocno zależało na dzisiejszej wygranej, bo przy porażce i niekorzystnym rozstrzygnięciu w ostatniej kolejce, mogliby spaść na piąte miejsce i stracić przewagę parkietu w play-offach – kończy Sulima.

Następne, ostatnie w rundzie zasadniczej spotkanie, SKK zagra na własnym parkiecie, w sobotę, 8 marca, o godz. 18.00. Przeciwnikiem będzie Pułaski Warka.

01.03.14, 17:30 – Kielce
II liga: UMKS Kielce – SKK Siedlce 88:80 (19:16, 28:25, 24:22, 17:17)

UMKS: 8. Alexander Machowski 19, 13. Jakub Lewandowski 11, 7. Piotr Osiakowski 11, 4. Paweł Bacik 10, 14. Jakub Dryjański 8, 12. Wojciech Miernik 8, 9. Łukasz Fąfara 7, 5. Hubert Makuch 7, 15. Artur Busz 4, 10. Paweł Walczyk 3

SKK: 5. Kamil Sulima 33 (7×3), 19. Rafał Sobiło 13 (1×3, 6 asyst, 3 przechwyty), 7. Łukasz Ratajczak 11, 35. Aaron Weres 8, 21. Marcin Nędzi 6, 6. Karol Dębski 4 (11 zbiórek, 6 asyst), 15. Wojciech Osiński 3, 13. Mateusz Bal 2, 4. Łukasz Perciński

Pozostałe wyniki 21 kolejki:
Sokół Ostrów Mazowiecka – AZS AWF Kraków 20:0 vo
Pułaski Warka – Księżak Łowicz 84:79
KS Piaseczno – Tur Bielsk Podlaski – mecz 4 marca
AZS AGH Kraków – Rosa II Radom 58:67
Wisła Kraków – MKS Skierniewice 62:87

1.

SKK Siedlce

21

39

1673 – 1398

2.

UMKS Kielce

21

37

1716 – 1392

3.

MKS Skierniewice

21

37

1670 – 1550

4.

Rosa II Radom

21

36

1524 – 1324

5.

AZS AGH Kraków

21

35

1566 – 1403

6.

Księżak Łowicz

21

34

1606 – 1460

7.

Tur Bielsk Podlaski

20

30

1507 – 1500

8.

Pułaski Warka

21

28

1543 – 1561

9.

KS Piaseczno

20

27

1512 – 1635

10.

Wisła Kraków

21

26

1473 – 1717

11.

Sokół Ostrów Mazowiecka

21

22

1219 – 1843

12.

AZS AWF Kraków

21

15

804 – 1010

 

źródło: własne . PZKosz; foto: Maciej Sztajnert

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;