czwartek, 9 maja 2024r.

Siedlczanka pobiegła w sztafecie ze zniczem olimpijskim

Biegacz narciarski z Siedlec Maciej Staręga dopiero szykuje się na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w koreańskim Pjongczang, zaś w sztafecie ze zniczem olimpijskim pobiegła inna siedlczanka – Agnieszka Osytek.

23 stycznia Polski Komitet Olimpijski zatwierdził skład Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej na XXIII Zimowe Igrzyska Olimpijskie Pyeongchang 2018. Wśród 58 reprezentantów Polski znalazł się siedlczanin, narciarz biegowy klubu UKS Rawa Siedlce – Maciej Staręga. Okazało się, że nie jest on jedynym przedstawicielem naszego miasta, który pojawi się w Korei Południowej. Tej sztuki dokonała przed nim inna siedlczanka – Agnieszka Osytek – przedsiębiorca społeczny, założycielka Fundacji DeafRespect.

Biegła ona w polskiej części sztafety olimpijskiej jako 8. z kolei, 69 dnia trasy sztafety po Korei (ze 101 dni całej trasy). Obok niej w 20-osobowej reprezentacji Polski niosącej ogień olimpijski znalazły się takie osobistości jak: Ewa Błaszczyk, Artur Żmijewski, Marek Kamiński, Janina Ochojska, Joanna Jędrzejczyk, Michał Pol i inne znane osoby, które swoją działalnością niosą ludziom pomoc i inspirację do walki o siebie.

Agnieszka Osytek jest rodowitą siedlczanką. Tu się uczyła i rozwijała pasje. Już jako nastolatka zainteresowała się językiem migowym. Po maturze wyjechała z Siedlec do Wielkiej Brytanii, potem do Warszawy. Wróciła do rodzinnego miasta, by pójść na studia na uczelnię, gdzie mogła poznać język migowy i głuchych. Im więcej rozumiała, tym bardziej była przekonana o tym, że swoje życie zawodowe chce związać z tą społecznością, z ich kulturą i językiem.

Została tłumaczką języka migowego – zaczęła od wolontariatu w Uniwersytecie Przyrodniczo-Humanistycznym, po którym dostała zatrudnienie. Ukończyła surdopedagogikę w Akademii Pedagogiki Specjalnej.

Tłumaczy języka migowego w całej Polsce jest niewielu. Zaczęła dostawać oferty pracy z Warszawy. Została trenerką pracy osób niepełnosprawnych i Głuchych. Pewnego dnia dostała ofertę współpracy od firmy technologicznej, która pracowała nad rozwiązaniem automatycznego tłumaczenia języka migowego. Młoda firma wciąż szukała sposobów na utrzymanie się. Agnieszka najpierw tłumaczyła obrady Sejmu, potem zajęła się opieką nad nowym projektem – aplikacją do połączeń z tłumaczami języka migowego. Dzięki niej instytucje i firmy, mogą obsługiwać głuchych klientów z udziałem tłumacza na zawołanie, przez jedno kliknięcie guzika na tablecie lub smartfonie.

Gdy firma stanęła na skraju bankructwa, Agnieszka zaryzykowała – wzięła kredyt i zainwestowała w spółkę. W poczuciu odpowiedzialności za jej dalsze losy, zaczęła zgłaszać firmę do konkursów biznesowych. Dzięki nim, mogła opowiadać o firmie i o jej ważnej misji społecznej, a także zdobywać wiedzę biznesową w unikalnych programach, takich jak: Program ELITE Growth na Giełdzie Papierów Wartościowych w Londynie czy warsztaty z rozwijania firmy z misją społeczną w Oxfordzie i z budowania marki w Londynie w ramach globalnego finału konkursu Chivas Venture.

Media biznesowe coraz bardziej interesowały się Agnieszką i jej społecznym podejściem do biznesu. Firma Samsung również zwróciła na nią uwagę i zaprosiła do udziału w projekcie inspiracji od kobiet dla kobiet. Rok później Samsung, jako jeden z głównych partnerów Zimowych Igrzysk Olimpijskich Pjongczang 2018, nominował ją do biegu ze zniczem olimpijskim. W ten sposób Osytek znalazła się w Korei Południowej w 20-osobowej reprezentacji Polski niosącej ogień olimpijski przed otwarciem igrzysk.

– Mój udział w niesieniu ognia olimpijskiego dedykuję wszystkim Głuchym, jako mniejszości kulturowo językowej, która zasługuje na to by być usłyszana, zrozumiana i szanowana – podkreśla siedlczanka.

 

źródło i foto: podlasie24.pl / siedlce.pl

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;