Już pierwszego dnia lekkoatletycznych mistrzostw Europy na stadionie olimpijskim w Berlinie zaprezentował się Tomasz Jaszczuk. Skoczek WLKS Siedlce-Nowe Iganie skokiem na odległość 7.88 m zapewnił sobie awans do finału tej konkurencji.
Tegoroczne Mistrzostwa Europy w lekkoatletyce rozpoczęły się 6 sierpnia i potrwają do 12 sierpnia. Rozgrywane będą na Stadionie Olimpijskim stolicy Niemiec. Do walki o medale w mistrzostwach Starego Kontynentu przystąpi 86 polskich lekkoatletów: 36 kobiet i 50 mężczyzn.
Pierwszego dnia zmagań rywalizację rozpoczął jedyny przedstawiciel naszego regionu – Tomasz Jaszczuk z WLKS Siedlce-Nowe Iganie. Pochodzący ze Zbuczyna skoczek w dal, walczył w eliminacjach o awans do finału. Minimum kwalifikacyjne wynosiło 8.00 m. Dla naszego zawodnika nie była to wygórowana bariera, bowiem skakał już w tym sezonie 8.10.
Tomek eliminacje zaczął od odległości 7.77 m i prowadzenia w grupie A. Drugi skok było 1 cm dłuższy. Na chwilę Jaszczuk stracił przodownictwo w swojej grupie na rzecz Czecha Radka Juski (7.87), ale w ostatnim skoku uzyskał 7.88 i zajął drugie miejsce wśród zawodników z grupy A, wyprzedzony jeszcze przez Brytyjczyka Dana Dramble’a (7.89).
Wprawdzie Tomek nie wypełnił minimum kwalifikacyjnego, ale rezultat 7,88 był wystarczający, by znaleźć się wśród 12 uczestników, którzy wezmą udział w finale. Minimum eliminacyjne skoczyło dwóch lekkoatletów: Grek Miltiadis Tentoglu (8,15) i Niemiec Fabian Heinle (8,02).
Zawodnicy, którzy powalczą w finale skoku w dal:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległość |
1. | Miltiadis Tentoglu | Grecja | 8,15 |
2. | Fabian Heinle | Niemcy | 8,02 |
3. | Michel Torneus | Szwecja | 7,91 |
4. | Kevin Ojiaku | Włochy | 7,90 |
5. | Dan Dramble | Wielka Brytania | 7,89 |
6. | Tomasz Jaszczuk | Polska | 7,88 |
7. | Radek Juska | Czechy | 7,87 |
8. | Serhii Nykyforov | Ukraina | 7,86 |
9. | Thobias Nilsson Montler | Szwecja | 7,78 |
10. | Guillaume Victorin | Francja | 7,76 |
11. | Kafetien Gomis | Francja | 7,75 |
12. | Izmir Smajlaj | Albania | 7,71 |
.
źródło: własne / Sportowe Fakty; foto: PAP