W sobotnie popołudnie Pogoń Siedlce przegrała z Lechem II Poznań 0:2. Jakie są echa tego pojedynku?
PROBLEMY Z PRZODU
Pogoń w tym sezonie zdobyła jak na razie pięć bramek, ale generalnie biało-niebiescy mają problemy z trafianiem do siatki rywali. Pogoń w czterech z siedmiu kolejek nie strzeliła gola. Co więcej w czterech domowych meczach siedlczanie zdobyli tylko jedną bramkę.
NIEPEŁNOLETNI KAT
Dwie bramki na Lecha II w starciu z Pogonią strzelił zaledwie 17-letni Jakub Kamiński. Katem biało-niebieskich okazał się więc urodzony w 2002 roku zawodnik, który na stadionie w Siedlcach pokazał się ze świetnej strony. Warto dodać, że dla ekipy z Poznania były to dwie pierwsze bramki zdobyte w tym sezonie na wyjeździe. W poprzednich czterech starciach w delegacji rezerwy Lecha nie potrafiły strzelić gola.
NOWY KAPITAN
W meczu z Lechem II kapitanem Pogoni po raz pierwszy był Piotr Smołuch. Bramkarz ten pełnił tę rolę, gdyż w tygodniu poprzedzającym spotkanie drużynę opuścił Adam Pazio. Warto dodać, że w ostatnich miesiącach w role kapitana siedleckiego klubu wcielali się także m.in. Adrian Paluchowski, Rafał Misztal, czy Tomasz Margol.
KONIEC PASSY
Gol Kamińskiego z 48 minuty spotkania zakończył świetną passę Pogoni bez straconej bramki. Smołuch łącznie nie stracił bramki przez 283 minuty.
CZTERECH MŁODZIEŻOWCÓW
W kadrze Pogoni znajduje się sporo wartościowych młodzieżowców i w tym aspekcie trener Kamil Socha ma komfort wyboru. Pogoniści mecz z Lechem II kończyli z czterema młodzieżowcami. Na murawie w tym samym momencie przebywali Oskar Repka, Kacper Skibicki, Bartosz Wiktoruk oraz Artur Balicki.
źródło: własne; foto: Karolina Sulej