sobota, 4 maja 2024r.

100 meczów na 100-lecie #43 Płomień Dębe Wielkie – Orzeł Unin (multimedia)

Spotkanie dwóch czołowych drużyn siedleckiej okręgówki nie zawiodło. Padł co prawda tylko jeden gol, ale emocji – zdrowych i tych mniej zdrowych – było aż nadto.

Mecz jeszcze dobrze się nie zaczął, a już doszło do dwóch wydarzeń. Kibice Płomienia odpalili pirotechnikę, która na chwilę zakryła boisko w Rudzie niczym żałobny kir. W trakcie oprawy ostro przez rywala został potraktowany Daniel Matwiejczyk. Gwiazdor Płomienia przez kilka dobrych minut nie podnosił się z boiska, a jego dalszy występ był mocno niepewny. Na szczęście – dla Płomienia – Małpa wrócił do gry.

W 9 minucie po rzucie rożnym groźnie główkował Hubert Osiak. Kilka chwil później bliski szczęścia był Krystian Parzyszek, który próbował trafić krzyżakiem. Najskuteczniejszy napastnik Orła dosyć regularnie dochodził do sytuacji w pierwszych dwóch kwadransach, jednak był na bakier ze skutecznością. Najlepszej sytuacji – 100-procentowej – nie wykorzystał w 23 minucie.

Po 25 minutach mecz się wyrównał i zaczął przypominać wymianę ciosów. Bliski gola był Grzegorz Siporski, ale nie zdołał przeciąć piłki wstrzelonej przez Matwiejczyka. W 32 minucie Jan Laskowski wybił piłkę z linii bramkowej po strzale Kamila Michalczyka z głowy. Płomienni odpowiedzieli strzałem Kacpra Cacki z ostrego kąta, z którym poradził sobie Daniel Fic. Pod koniec pierwszej bezbramkowej połowy setkę zmarnował Szymon Zowczak.

Kluczową dla losów meczu była sytuacja z 56 minuty. To właśnie wtedy Szymon Zowczak sfaulował Mateusza Malesę we własnej szesnastce. Matwiejczyk pokonał Fica z jedenastu metrów.

Kilka chwil później skrzydłowy Płomienia ograł golkipera Orła w sytuacji sam na sam, ale zatrzymał on futbolówkę rękami. Sęk w tym, że do zdarzenia doszło na 40 metrze boiska. Fic za swoje zachowanie musiał zostać usunięty z boiska i tak właśnie się stało. Na placu gry pojawił się Cezary Jakubaszek, który w 74 minucie poradził sobie ze strzałem Matwiejczyka. Niespełna dziesięć minut później Malesa wyłożył piłkę Bartłomiejowi Wosiowi, który nie trafił w tylko sobie znany sposób. Płomień mógł zostać błyskawicznie skarcony za ten błąd, ale Zowczak ostemplował poprzeczkę. W 85 minucie rezerwowy Kamil Tymiński nie trafił z dystansu na pustą bramkę. Końcówka była nerwowa – trener Piotr Kardas wyleciał na trybuny – ale więcej goli nie padło.

15 maja o 11:00 Orzeł zagra w Uninie z Czarnymi. Dzień później o 17:00 Płomień czeka wyjazdowe starcie z liderem – Naprzodem Skórzec.

 

12.05.21, 18:05 – Ruda

Keeza liga okręgowa: Płomień Dębe Wielkie – Orzeł Unin 1:0 (0:0)

Bramka: Daniel Matwiejczyk 57 k

Płomień: 1. Kacper Winiarek – 22. Kacper Cacko (46, 80. Paweł Kowalski), 5. Bartosz Suski, 27. Marcin Świstak, 16. Jan Laskowski, 23. Maciej Laskowski – 17. Bartłomiej Woś, 18. Mateusz Wojda (46, 12. Wiktor Antolak), 53. Mateusz Malesa, 10. Daniel Matwiejczyk (90+6, 24. Karol Wielgoławski) – 7. Grzegorz Siporski (81, 11. Kamil Tymiński)

Orzeł: 23. Daniel Fic – 4. Tomasz Gora (66, 1. Cezary Jakubaszek), 19. Szymon Żaczek, 18. Bartłomiej Szczęśniak (88, 8. Piotr Wielgosz), 16. Denis Dobrowolski – 7. Kamil Michalczyk (81, 17. Rafał Krzyśpiak), 5. Hubert Osiak (81, 6. Michał Burek), 11. Szymon Zowczak, 10. Damian Matysiak, 15. Dominik Jarek – 13. Krystian Parzyszek

Żółte kartki: Wiktor Antolak 70, Piotr Kardas 76 (na ławce) – Bartłomiej Szczęśniak 45, Tomasz Gora 45+3

Czerwone kartki: Piotr Kardas 90 (na ławce, za drugą żółtą) – Daniel Fic 63 (Orzeł, za zagranie ręką poza polem karnym)

Sędzia: Marcin Wojciechowski (Siedlce)

Mecz bez udziału kibiców.

 

źródło i foto: własne

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;