Na stadionie Jastrzębia Żeliszew odbyła się kolejna edycja charytatywnego turnieju o puchar sołtysa Koszewnicy. Uczestnicy i organizatorzy zgodnie podkreślali, że tak udanej imprezy jeszcze nie było.
Do rywalizacji stanęło 10 drużyn. O tym, że charytatywny turniej był świętem regionalnej piłki przekonali zawodnicy, którzy rywalizowali na boisku. W Dąbrówce Stany dostępu do bramki strzegł wójt gminy Skórzec Jerzy Długosz, zaś w drużynie Komnet & Friends mieliśmy okazję oglądać wójta gminy Kotuń Grzegorza Górala oraz nowego prezesa Delegatury MZPN w Siedlcach Roberta Parzonką.
– Atmosfera jest fantastyczna, frekwencja dopisała, atrakcji nie brakuje. Najważniejszy jest jednak cel, czyli pomoc Grzesiowi Kuberskiemu – mówił sołtys Koszewnicy Zbigniew Czarczyński.
W pierwszej rundzie grano systemem pucharowym. Do półfinałów dwie drużyny wprowadził Jastrząb Żeliszew, a ponadto awans wywalczyły ekipy: Nowa Dąbrówka, Dąbrówka Stany i Komnet & Friends. Ostatnia z wymienionych drużyn została nagrodzona wolnym losem i znalazła się w finale. Skład uzupełnili gospodarze: seniorzy i juniorzy Jastrzębia.
W międzyczasie doszło do wielu wydarzeń pobocznych. Pokaz strażaków, malowanie twarzy, turniej rzutów karnych z udziałem piłkarzy Pogoni Siedlce oraz licytacje cennych gadżetów. Każdy znalazł coś dla siebie. Najdrożej wylicytowaną pamiątką była oryginalna koszulka Legii Warszawa z autografami mistrzowskiej drużyny. Na licytację przekazał ją prezes Robert Parzonka, który niedawno gościł na Łazienkowskiej u prezesa Dariusza Mioduskiego. Szczęśliwy nabywca zapłaciła za koszulkę 1200 złotych. Inne gadżety również znalazły hojnych nabywców. Wszystkie środki trafiły do Grzesia Kuberskiego i jego rodziców, którzy przyglądali się rywalizacji z trybun.
Jak zakończyła się rywalizacja sportowa? Tradycyjnie wygrali seniorzy Jastrzębia, którzy w finałowych meczach ograli Komnet (4:3) oraz zremisowali z juniorami 2:2.
Królem strzelców został Rafał Polkowski (Jastrząb Żeliszew – seniorzy), najlepszym bramkarzem wybrano Adriana Niedziółkę (Jastrząb Żeliszew – juniorzy). Najlepszym zawodnikiem został Grzegorz Kuberski. Innej opcji nie było. Najlepszą nagrodą były jednak zebrane środki na dalsze leczenie, a one zamknęły się w imponującej kwocie 9650 złotych.
źródło i foto: własne